Re: Optimus-gdy uczciwie nie można

Autor: Juliusz (juliusz_at_wyscigi.multi-ip.com.pl)
Data: Mon 13 Jul 1998 - 14:39:57 MET DST


roman_at_silesia.pik-net.pl wrote in message ...

> J> To tak jak z tymi bluzkami co jedna farbuja na szaro a pierwsza po
> J> praniu wyciagaja i mowia, ze ich proszek tak wybielil.
> J> To dla takich ludzi ta reklama,

>Mylisz się - Polacy to dziwny naród i na szczęście plotkarski - firma pana
K.
>ma już tak urobioną opinię, że trudno o gorszą.
>

A jednak bede bronil swojego stanowiska. Moim zdaniem optimusa kupuja ci
sami co ogladaja reklamy margaryny czyli ludze co kupuja komputer, a pojecie
maja zerowe. I tu widac, ze najbiedniejsi dostaja po tylku. Wsrod tych ludzi
nie ma poczty pantoflowej bo nie maja oni znajomych z kmputerami.
Takie reklamy naciagaja jedynie ignorantow i z tego powodu ludzie te kompy
kupuja.
Napisalem juz raz, ze DVD ...ready - to niezly chwyt na ignorantow -
uslyszal gdzies i juz jest posikany, ze ma DVD. Znajomych z komputerami mam
wielu, ale naprawde to tylko garstka siedzi w internecie i ma pojecie na ten
temat.

Jest druga grupa co kupuje markowy sprzet - BANKI i duze instytucje.
Sytuacja podobna, bo nie ma w tych firmach ludzi kompetentnych a na dokladke
decydenci za zamowienie dostaja forse do kieszeni. Taki BANK to sie nie musi
liczyc z kosztami. Zwykly kowalski musi, ale jest nabierany, bo placi za
swoja niewiedze. Sami wiecie, ze BANKI nie placa dobrze swoim adminom i
informatykom, a jak ktos dobry to nie pojdzie za marne grosze pracowac.

Smutne rzeczy wypisuje, ale niech sie moze wypowie ktos kto ma sklepik z
komputerami (ale nie firmyO) to bedziemy mieli szerszy obraz sytuacji.

Juliusz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:24:43 MET DST