Re: Jaka k. muzyczna PCI ?

Autor: Andrzej Popowski (popej_at_friko.onet.pl)
Data: Sat 11 Jul 1998 - 00:01:41 MET DST


Fri, 10 Jul 1998 16:04:59 +0200, Maciej Bartkowiak
<mbartkow_at_et.put.poznan.pl> piszesz:

>Te taniutka karte produkuje ATC, ma symbol 3DS724 PCI i rzeczywiscie
>jest na chipsecie Yamahy YMF-724
>Reszta flakow to typowa tajwanska tandeta, kiepskie zlacza, najtansze
>szumiace przetworniki i wzmacniaczyk mocy nie zaslugujacy na to miano.

Przetwornik tez jest Yamahy, YMF-730 podobno 18 bitowy. Wzmacniaczyk
jest skopany, az mnie korci aby powymieniac elementy (pewnie to
zrobie, tylko troche wygrzeje karte). Na szczescie mozna go usunac z
toru za pomoca zworek.

>Oryginalna karta produkcji Yamahy ma symbol WF-192XG
>( http://www.yamaha.co.uk/xg/html/products/p_wave.htm )
>i wyglada na to, ze wcale nie jest taka taniutka.

Nie sadze aby byla duzo drozsza. Mniej wiecej ten sam hardware plus
softwarowy syntezator (64 glosy hardwarowe + 128 soft = 192). Droga
bedzie karta sw1000xg, ale to chyba juz inne scalaki, 20MB (bity czy
bajty?) probek w ROMie itd.

>XG gwarantuje znakomity wybor probek i swietne mozliwosci ksztaltowania
>dzwieku, jesli ktos chce robic amatorsko muzyke. Ale karta jest z zalo-
>zenia "multimedialna", czytaj maksymalnie okrojona. 64 glosy sa
>wprawdzie
>sprzetowe, niemniej juz procesor efektow jest programowy i mocno obciaza
>procesor (sami zalecaja PII 233MHz konieczne do pelnego wykorzystania
>mozliwosci karty)

Te P2 to jest potrzebne do softwarowego syntezatorka pracujacego w
oparciu o modelowanie instrumentu, nazywaja to Advanced Sondius-XG.
Syntezatorek jest zaszyty w driverach i pozwala na odtwarzanie 1
glosu. Pozera przy tym 50-70% mocy PMMX 250. Jezeli puszczam midi bez
Sondiusa, to zajetosc procesora wynosi ok 15% z efektami i 10% bez
efektow.

Pozdrowienia,

Andrzej Popowski

(usun cyfry z mojego adresu / remove digits from my address)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:24:33 MET DST