Autor: Mariusz Mroczkowski (Mariusz.Mroczkowski_at_p19.f84.n480.z2.fidonet.org)
Data: Tue 30 Jun 1998 - 12:39:02 MET DST
Hello lesiu_at_zeus.polsl.gliwice.pl!
29 Jun 98 17:08, Leslaw Frydel -> do All:
>> Przeciez mscdex to rozszerzenie SO (dos/win) o obsluge CD-ROM
>> (filesys itp.) W _kazdym SO_ musi byc zaladowany odpowiedni _modul
>> obslugi_ zanim uzyjesz aplikacji.
LF> Zgoda o obsluge CD-ROM (dane) i CD-Audio. Ale NA PEWNO da sie
LF> uruchomic CD bez mscdex, bo przeciez ten mscdex tak robi.
??????????! bez mscdex, bo mscdex....
LF> Aby odpalic CD trzeba wyslac do odpowiedniego portu kontrolera
LF> odpowiednia komende od i cala filozofia.
A co to niby jest to "odpalenie CD"? co ta komenda zrobi ? Zamknie tacke?
Uruchomi silnik ? Wlaczy laser?
Skad aplikacja ma wiedziec na jakim porcie jest kontroler CD i czy to ATAPI czy
SCSI?
A filesystem zapisany na krazku to kto/co odczyta?
Czy Tobie wydaje sie, ze to n.p. Norton Commander czyta dysk ? Bo ja Cie
zapewniam, ze robia to odpowiednie _funkcje SYSTEMOWE_ wywolywane przez NC...
LF> Taki program wlaczajacy muzyczke musial by tylko zawierac kawalek
LF> kodu takiego jak mscdex , odpowiedzialnego za obsluge CD-DA.
Czyli w praktyce miec m.in. _wbudowany mscdex_...
- Mam taka dyskietke z gra (produkt IBM), ktora nie wymaga uprzedniego
zaladowania systemu operacyjnego (bo go ma w sobie) - ale go _MA_ (!).
Na tej dyskietce _nie ma zadnych plikow_ - jest tylko kod.
Wiec mozna tez zrobic "system operacyjny do odgrywania CD" - tylko po co ?
Pozdrowienia!
Mariusz -=maVox=-
Nie odpowiadam na "newsy" pisane w HTML'u, kodowane "quoted printable", B64,
UUEncode i sygnowane PGP!.
--
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:23:48 MET DST