Autor: Mikrobi (mikrut_at_tomcat.wroclaw.tpsa.pl)
Data: Tue 23 Jun 1998 - 18:02:02 MET DST
Moj warczal i przestal jak docisnąłem wiatraczek do silniczka,
wnioskuje, że przez wibracje wiatrak zaczął się zsuwać z oski i to
spowodowało jakąs extra wibrację itd teraz mam cisze jak makiem prawie
zasiał.
JaVoL wrote:
>
> >Slyszalem, ze moze to wynikac ze zlego ustawienia obudowy, ale
> >ostatnio wspomoglem sie poziomica i nic nie pomoglo :(
> >Czyszczenie za pomoca pedzelka tez zawiodlo.
> >Czy ktos zna rozwiazanie inne niz kupienie nowych wentylatorow?
> >
> Ja mam komputer juz ponad dwa latka i jakies pol roku temu zaczelo sie to
> warczenie ktore trwalo jakies 3 mies. poczym wentylator (ten procesorowy)
> calkiem stanal :(
> Wymienilem na gieldzie ( dalem chyba ze 30zl ) i co sie okazalo po miesiacu
> ??? ... ze warczec zaczal !!!!!
> Niemam pojecia dlaczego :( Ten ktory kupielm jest calkiem inny od tamtego
> wiec firmowa wada odpada :( A sprzedawca zapewnial ze nic takiego nie moze
> sie stac pozatym kupilem najlepszy jaki byl bo ponoc lozyskowy :)
> Du..a jasiu warczy dalej ! Moze to wina plyty glownej ?!?
> Jakos zle napiecie doprowadza czy co>?
>
> Jezeli komus warczy to niech sie wpisuje jakie ma plyty :)
> 1. Triton 430 FX.
-- c.u. ==== Robert Mikrut mailto://mikrut@tomcat.wroclaw.tpsa.pl mobile://(0)602615045
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:22:21 MET DST