Re: "Warczacy" CDROM

Autor: Bartek (barp_at_po.onet.pl)
Data: Tue 09 Jun 1998 - 20:43:58 MET DST


Kiedy bylem "szczesliwym" uzytkownikiem Wearnesa. Zdarzalo sie dosc czesto ze
przy odczycie plytki "warczaly".Po przesiadce na TEAC-a wszystko jest ok cisza
spokoj,czyta wszystko nawet te mocno porysowane cd.

*********** REPLY SEPARATOR ***********

On 98-06-09, at 08:58, kajetan_at_enternet.com.pl wrote:

>>Hej!
>>
>>Mam Philipsa x8 i na niektorych plytach "warczy" (nie wiem jak inaczej ten
>>dzwiek okreslic). CDRom caly sie telepie jakby mial sie rozpasc. Przypadlosc
>>ta dotyczy plyt tloczonych. Wzialem taka warczaca plyte i na BTC x16 tez
>>warczala, za to na IBMie x4 nie. No wiec czego to wina? Napedu, plyty?
>>Czy pomoze przesiadka na inny cdrom- jakis teac, hitachi czy cos w tym
>>stylu, co uchodzi za dobre, o predkosci 24- 32? Czy sa takie cedeki co po
>>cichu czytaja wszystko, nie "przystaja" w Windows zeby sie namyslic etc,
>>etc.?
>
>Uwazaj. W ten sposob mozna sobie zalatwic CD-ROMa! Wiem to z
>doswiadczenia :( Mialem CD 16x - bardzo ladnie chodzil. No i kupilem
>plyte z gierka ktora warczala. Troche udalo mi sie ja wywazyc ale mimo
>wszystko warczala dalej (choc zdecydowanie mniej, przed wywazenie
>nie moglem gierki uruchamiac wieczorami bo dziecko nie moglo zasnac)
>Minal miesiac i naped zaczal mi szwankowac, po czym zupelnie odmowil
>posluszenstwa. Oczywiscie nie mam dowodow na to ze to wina wibracji,
>ale ... Teraz uzywam dwoch napedow CD: 16-ki do "normalnych" plyt
>i 2-ki do "warczacych". A przy okazji to gierka wcale nie byla
>piracka. Orginalny "Alone 3".
> KMK



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:20:11 MET DST