Re: Karty dzwiekowe PCI.

Autor: Vindex (vindex_at_friko.onet.pl)
Data: Fri 05 Jun 1998 - 01:30:16 MET DST


On Thu, 04 Jun 1998 22:21:38 GMT, "Fachman" <Fachman_at_friko.onet.pl>
wrote:

>> >> >> Pozwole sie niezgodzic z Toba. Po pierwsze : karty na ESS'ie sa
>raczej
>> >> >> przecietne. Bledy w sterownikach (np. klopoty z winamp'em),
>przecietne
>> >> >> midi z przecietnymi efektami, brak obslugi Qsound i a3d. I
>> >> >> beznadziejna wspolpraca z DOS'em. Po drugie : karty na Vortex'ie
>maja
>> >> >beznadziejna wspolpraca z dosem ??????? tos mnie dopiero zdziwil
>mozesz
>> >mi
>> >> >powiedziec co takiego ci nie chodzi bo ja jeszcze czegos takiego nie
>> >> >spotkalem
>> >>
>> >> Znowu wracamy do starej rozmowy? OK :) Problemy mialem np. ze Screamer
>> >ja rowniez sie ciesze :)
>>
>> Jak milo :)
>ciesze sie ze przyprawiam pana w dobry nastroj :)

Czemu od razu pana? Kiedy bylismy na ty :)

>> >> Rally - dzwiek byl strasznie przerywany> wiecej grzechow nie pamietam
>> >> - ale bylo ich pare. Dodatkowo nie podobalo mi sie to ze ESS emuluje w
>> >> dosie tylko SB PRO a ensoniq jeszcze soundscape, Real FX i wss.
>> >ja mam screamer rally i kuzyn tez ma i zadnego dzwieku przerywanego nie
>> >bylo
>> >moze to wina twojej plyty
>>
>> Raczej watpie - sprawdzalem na 3 plytach. Czy uruchamiales wersje
>> normalna czy glide?
>i taka i taka plyty to shutle 555 na VX i Gigabyte S2 na sis5582 oraz
>przelotnie asus HX na ktorych nie spotkalem sie z zadnymi problemami pod
>dosem.

A ja wrecz przeciwnie - i to przy dwoch kartach : VTech i Asus

>> >> >a powiem ci ze to z ensonique sa problemy bo wymaga drivera do EMS
>> >> A ktore gry (oprocz wielkich staroci) nie dzialaja z EMS? Bo ostatnia
>> >> ktora pamietam to byl Comanche
>> >no to co ma problemy z kompatybilnoscia czy nie :)
>>
>> Nie pislaem ze nie ma tylko ze ma najmniejsze :)))))
>moge pana zapewnic ze jak znajde cos co by nie dzialalo pod dosem z moja
>karta pan pierwszy sie o tym dowie

Nie ma sprawy :)

>> >zgodze sie co do gier ale co np. z demami te nie cierpia wrecz ems
>> >zreszta programy pracujace w trybie chronionym maja dostep do wiekszej
>> >pamieci bez EMS i chodza stabilniej, a poza tym maestro nie zajmuje nic
>> >pamieci program go tylko inicjalizuje i juz
>>
>> To dokladnie tak jak Ensoniq :) A z dem juz wyroslem :)
>skoro nic pamieci nie zajmuje to poco mu EMS . troche logiki :)

Logika, nie logika - po inicjalizacji w pamieci nie ma ani bajta
dodatkowo

>> >> >, poza
>> >> >tym nie jestem pewien czy maestro nie obsluguje Aureal3d poniewaz w
>> >> >driverach jest dziwnie swojsko brzmiacy plik a3d.dll, no ale tego
>pewien
>> >> >nie jestem.
>> >>
>> >> Te sterowniki ktore mialem nie mialy a3d - a z tego co czytalem
>> >> ostatnio nadal go nie daja
>> >czytac to i ja czytalem ja ci podaje stan faktyczny, a ten plik jest we
>> >wszystkich kartach aktualnie sprzedawanych sam nie wiem czy jest to
>aureal
>> >czy nie w kazdym razie w takiej grze jak virtua cop dzwiek przestrzenny
>> >jest wyraznie slyszany
>>
>> Tam akurat jest tylko d3d sound - sprobuj Jedi Knight lub Outlaws -
>> tamjest dzwiek w a3d
>sprawdze przy najblizszej okazji

Czekam :)

>> >> > problemy z winampem wynikaja :)))) z tego ze rzeczywiscie
>> >> >drivery do maestro sa niedopracowane i chodza tylko i wylacznie z
>33mhz
>> >> >PCI, nie chodza natomiast z wyzsza lub nizsza czestotliwoscia szyny
>> >> >(niespodzianka).
>> >>
>> >> To raczej wina karty - drivery nie maja z tym nic wspolnego
>> >to zdarzylo sie na dwoch egzemplarzach wiec o przypadku raczej byc nie
>moze
>> >mowy a nie dzieje sie to pod dosem
>>
>> Nic nie mowilem o przypadku - a co do dosa to on jest poprostu mniej
>> wymagajacy. Karty graficzne tez czesto dzialaja na wyzszych cz. w
>> dosie a w Windows sie sypia
>tak ale np. direct sound juz chodzi na wszystkich czestotliwosciach zawodzi
>tylko zwykle co jednoznacznie wskazuje na niedorobienie driverow. zmiana
>czestotliwosci oddzialywuje rowniez na efekty reverb i chorus wiec moze
>stad wynikala pana ocena jakosci ?

Raczej nie - nie odpowiadala mi np. jakosc midi o ile pamietasz. A co
do direct sounda - winamp go nie wykorzystuje

>> >> > W kazdym razie sa straszne problemy ze zdobyciem nowych
>> >> >sterownikow poniewaz zmienili link a nigdzie nie moge sie dowiedziec
>na
>> >> >jaki. pisalem do webmastera z www.esstech.com ale nic ani sladu.
>> >> >
>> >>
>> >> A z wyszukiwarek korzystales?
>> >tak
>>
>> No to pech - chyba nie podzielili losu Tsenga?
>:)
>zawsze lepiej byloby im sprzedac sie CREATIVE LABS tak jak Ensonique zaraz
>by sie pojawila karta SB maestro i pan zaczalby ja chwalic :)

Blad :))))) Cretyniva niecierpie dlatego zawsze mialem Gravisa. Jak
kupowalem swoja karte to SB64PCI nie bylo nawet w planach - pierwsza
wzmianke przeczytalem 2 tygodnie pozniej. A karta miala jeszcze jeden
plus - chodzila bez problemu z 92 MHz szyna :)

>
>> >> >Pozdrawiam
>> >>
  Pozdrowienia
  
  Vindex
  
 
 



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:19:51 MET DST