Re: Karty dzwiekowe PCI.

Autor: Fachman (Fachman_at_friko.onet.pl)
Data: Wed 03 Jun 1998 - 22:07:00 MET DST


> >> Pozwole sie niezgodzic z Toba. Po pierwsze : karty na ESS'ie sa raczej
> >> przecietne. Bledy w sterownikach (np. klopoty z winamp'em), przecietne
> >> midi z przecietnymi efektami, brak obslugi Qsound i a3d. I
> >> beznadziejna wspolpraca z DOS'em. Po drugie : karty na Vortex'ie maja
> >beznadziejna wspolpraca z dosem ??????? tos mnie dopiero zdziwil mozesz
mi
> >powiedziec co takiego ci nie chodzi bo ja jeszcze czegos takiego nie
> >spotkalem
>
> Znowu wracamy do starej rozmowy? OK :) Problemy mialem np. ze Screamer
ja rowniez sie ciesze :)
> Rally - dzwiek byl strasznie przerywany> wiecej grzechow nie pamietam
> - ale bylo ich pare. Dodatkowo nie podobalo mi sie to ze ESS emuluje w
> dosie tylko SB PRO a ensoniq jeszcze soundscape, Real FX i wss.
ja mam screamer rally i kuzyn tez ma i zadnego dzwieku przerywanego nie
bylo
moze to wina twojej plyty
> >a powiem ci ze to z ensonique sa problemy bo wymaga drivera do EMS
> A ktore gry (oprocz wielkich staroci) nie dzialaja z EMS? Bo ostatnia
> ktora pamietam to byl Comanche
no to co ma problemy z kompatybilnoscia czy nie :)
zgodze sie co do gier ale co np. z demami te nie cierpia wrecz ems
zreszta programy pracujace w trybie chronionym maja dostep do wiekszej
pamieci bez EMS i chodza stabilniej, a poza tym maestro nie zajmuje nic
pamieci program go tylko inicjalizuje i juz
> >, poza
> >tym nie jestem pewien czy maestro nie obsluguje Aureal3d poniewaz w
> >driverach jest dziwnie swojsko brzmiacy plik a3d.dll, no ale tego pewien
> >nie jestem.
>
> Te sterowniki ktore mialem nie mialy a3d - a z tego co czytalem
> ostatnio nadal go nie daja
czytac to i ja czytalem ja ci podaje stan faktyczny, a ten plik jest we
wszystkich kartach aktualnie sprzedawanych sam nie wiem czy jest to aureal
czy nie w kazdym razie w takiej grze jak virtua cop dzwiek przestrzenny
jest wyraznie slyszany
> > problemy z winampem wynikaja :)))) z tego ze rzeczywiscie
> >drivery do maestro sa niedopracowane i chodza tylko i wylacznie z 33mhz
> >PCI, nie chodza natomiast z wyzsza lub nizsza czestotliwoscia szyny
> >(niespodzianka).
>
> To raczej wina karty - drivery nie maja z tym nic wspolnego
to zdarzylo sie na dwoch egzemplarzach wiec o przypadku raczej byc nie moze
mowy a nie dzieje sie to pod dosem
> > W kazdym razie sa straszne problemy ze zdobyciem nowych
> >sterownikow poniewaz zmienili link a nigdzie nie moge sie dowiedziec na
> >jaki. pisalem do webmastera z www.esstech.com ale nic ani sladu.
> >
>
> A z wyszukiwarek korzystales?
tak
> >Pozdrawiam
>
> Pozdrowienia
>
> Vindex
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:19:48 MET DST