Zwariowany serwis Hewlett Packarda

Autor: roman_at_silesia.pik-net.pl
Data: Wed 20 May 1998 - 15:54:23 MET DST


KSi wrote:

 K> To nie jest rekord.

Twój też nie - patrz mój post w sprawie 1200C...

 K> Znajomy wiózł firmową (pracową) drukarkę HP PaintJet (taki antyk) z
 K> Gdyni do serwisu HP w Warszawie.
 K> Najpierw odmówili mu przyjęcia z powodu braku zasilacza.
 K> Pojechał jeszcze raz...
 K> Wtedy wycenili naprawę na 2100 (21mln starych zł),
 K> bo "trzeba było wymienić wózek, na którym mocowane są głowice".
 K> Więc wrócił...
 K> Naprawiłem mu ją za pomocą....spirytusu i watki.

Zwróć przy tej okazji uwagę na jeden drobiazg - ile ta drukarka się
napracowała, zanim trzeba było wykonać, dość prostą w końcu, czynność
konserwacyjną.

--
RoMan (2:484/88_at_fidonet.org)
mailto:roman_at_silesia.pik-net.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:17:20 MET DST