Autor: Alex B (abereza_at_usaemb.no.pl)
Data: Wed 20 May 1998 - 16:38:59 MET DST
Dariusz wrote in message ...
>
>Servis HP jest pogięty nie tylko jezeli chodzi o drukarki u nich
wszystkie
>naprawy są diablo drogie i czesto dorównują cenie nowych
urządzeń, a mamy
>ich w firmie sporo. Druga sprawa, że jezeli chodzi o drukarki
nic nie
>musiałem im dawać do naprawy lasery chodzą jak burza (6 sztuk 5L
i 1 5Si)
>oraz cztery atramenty 690 i jedną 320 i jeszcze takie maleństwo
2225, mam
>tez parę Epsonów i co - dwa zdjęte spowodu nieopłacalności
naprawy (polityka
>servisowa Epsona jest identyczna z HP), a dwa jakoś chodzą. W
servisie HP
>wkurzyli mnie z innego [powodu otóz w styczniu zakupiłem za
kałażą 720, i ma
>ona gwarancję na cały świat, nawet adres Warszawski był podany w
liście
>honorujących tą gwarancję servisów, nie z konieczności a z
ciekawości
>zadzwoniłem dowiedzieć się czy w razie jakiegoś nieszczęścia
mnie przyjmą
>lecz oni wypierają się znajomości z HP zza kaluży i twierdzą, że
nie przyjmą
>takiej drukary nawet ze wszystkimi kwitami. Mój prawnik mówie,
że nie mają
>prawa, a mi się drukara nie psuje, żeby to sprawdzić. Czy koś
już na tym
>polu walczył z nimi ???
>
Kiedys mielismy z nimi podobne problemy - skonczylo sie telefonem
do HP w USA.
Nastepnego dnia sami zadzwonili i przyjeli sprzet. Ostatnio
oddawalem notebooka - nie bylo problemow (z przyjeciem, bo z
naprawa owszem).
Alex Bereza
Information Systems Center *** U.S. Embassy Warsaw
work: abereza_at_usaemb.pl
home: abereza_at_friko3.onet.pl
remove NO from address when Reply
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:17:19 MET DST