Re: "Sprzedawac Voodoo 2" czyli Savage3D !!!

Autor: L.S.W (soplic_at_friko2.onet.pl)
Data: Thu 14 May 1998 - 19:49:30 MET DST


Krzysztof Goworek napisał(a) w wiadomości:
<6je3uo$shk$1_at_zeus.polsl.gliwice.pl>...

>>>Nie wiem czemu wszyscy sie czepiaja virga jako dopalacza 3d.
>>Podejrzewam ze dlatego iz jest bardzo mizernym dopalczem 3d,
>To dlaczego nikt nie czepia sie CGA, jest bardzo mizerna karta 2D, o 3D
>nie wspominajac... ;-)
Nikt nie mowil ze CGA jest akceleratorem 3d :), natomiast ViRGE powstal
jako wlasnie taki. Owszem daje filtering prawie za darmo tylko ze dla mnie
szybkosc byla nie do przyjecia

>Tak jak pisalem: kiedy virge powstal, na rynku nie bylo lepszej karty 3d
>(tzn. mowimy tutaj o zastosowania nieprofesjonalnych).

Fakt ze byla to pierwsza karta 3d do gier, prawda tez jest ze
byla to slaba karta (poczatki zawsze sa trudne ), prawdziwe
3d dla mnie to bylo Voodoo . Dopiero od niego zaczela sie epoka 3d
dla peceta, ta kosc przetarla szlaki i przelamala uprzedzenia
programistow. Inni producenci kosci 3d dzieki temu na pewno maja latwiej.

>Szkoda, ze nie doczytales do konca. Na P100 karta dawala "za darmo"
>16 bitow koloru + filtrowanie tekstur. To zdecydowanie nie jest
nieporozumienie.

Doczytalem:) powtarzam: nieporozumieniem jest szybkosc akceleracji, gry
na PC byly za wolne i brzydkie (tym samym malo grywalne - oczywiscie gry 3d)
ViRGE poprawil grafike, nie porawil szybkosci i rowniez z tego wynika
male wsparcie ze strony tworcow gier . Po co robic gre na ViRGE skoro
i tak sie nie da grac . Nie mam nic przeciw temu zeby Savage 3d bylo
dobra koscia, zobaczymy - swojego ViRGE'a tez mam zamiar sprzedac
wiec dobrze byloby kupic szybka karte.

>Tez kupilem virga i mam go do dzis
Tez go jeszcze mam i uwazam ze jest do dobra karta 2d

Pozdrawiam
Lukasz "Soplic" Wojcicki



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:16:14 MET DST