Re: Jaka drukarka laserowa...

Autor: Bartłomiej Kosik (B.K.) (bartbk-xxx-rated_at_xxx-rated-box43.gnet.pl)
Data: Fri 10 Apr 1998 - 16:17:43 MET DST


Michal Malanowicz napisał(a) w wiadomości: <352d349f.0_at_news.tpnet.pl>...

>Cze!
>Sprawiasz wrazenie czlowieka zorientowanego, wiec moze skrobalbys
>cos konkretniejszengo na temat ilosci stron z 1 tonera z poszczegolnych
>typow drukarek. Bardzo mnie to interesuje, bo wlasnie posiadam HP6L
>i jak kalkulacje wyjda zbyt drogo, to ja sprzedam...
>
>PS. Wczesniej posiadalem Minolte PagePRO 6 (ta lepsza, standardowo
>z 2MB ram i opcja FineArt) i wymienilem ja na HP, bo jakosc drukowanych
>zdjec byla
>po prostu fatalna...

Mogę napisać tylko o drukarkach z którymi miałem do czynienia przez czas
potrzebny do zużycia co najmniej jednego pojemnika z tonerem, bo NIE zawsze
wierzę w ilości podawane przez producenta, muszę sam sprawdzić ;-)
Nie wypowiadam się na temat jakości druku (według mnie HP 6L ma ją
przyzwoitą, więc OK) koszt wydruku liczę sobie ze wzoru: cena tonera/ilość
wydrukowanych na nim stron

Dla HP 4L (ta drukarka to rewelacja IMNSHO) wygląda to tak: cena tonera (na
grubo) =~ 150 - 200 zł.
Na tym tonerze mogę wydrukować około 6000 stron (to dane producenta), a mi
się wydaje że trochę więcej (to świadczy o tym że HP nie łże jak pies, przy
czym zaznaczam że używam drukarki tylko do druku tekstów i co jakiś czas
paru zdjęć i innej grafiki. Cenę papieru porównując laserówki można pominąć,
bo jest on taki sam (raczej;-)).
I tak dla HP 4L koszt wydruku jednej strony (bez kosztów kartki papieru
które są zbędne w porównaniu z innymi drukarkami
laserowymi wynosi 0,025 - 0,03, zależnie za ile kupujesz toner. Policz sobie
po prostu ten sam koszt dla 6L (używałem jej przez pewien czas, więc wiem że
te 3000 stron które podają sprzedawcy na jednym tonerze przy podobnych
warunkach ekspoloatacji to ona wyciągnie. Ale toner kosztuje jeśli się nie
mylę 300 zł. I koszt wynosi wtedy około 0,1 - więc znacznie więcej niż HP
4L. Zaznaczam że nie jest dla mnie na razie istotne czy drukarka ma 300 czy
600 dpi bo drukuje tekst, a tu nie ma żadnej różnicy. Są natomiast różnice w
jakości tekstu i grafiki między różnymi producentami. Dla Ciebie ta
kalkulacja będzie wyglądała jeszcze bardziej niekorzystnie bo jak piszesz
drukujesz zdjęcia, a to ciut więcej niż 5% zaczernienia. Przyznaję że
zdjęcia jak na 600 dpi wychodzą z 6L OK, ale ja na jakość na 4L też nie
narzekam, jak na te 300 dpi naprawde nie jest tragicznie, a widziałem
drukarki 600dpi które zdjęcia drukowały trochę gorzej. Ja jednak swoją HP 4L
zmieniłbym (jeśli już!) na Kyocerę, ale muszę ją jeszcze się gdzieś
"pobawić" bo nie będe nic w ciemno brał. Acha przy porównywaniu kosztów z
innymi producentami musisz sprawdzić cenę bębna światłoczułego i wliczyć
jego koszt do ceny druku strony (papier możesz pominąć). Ja na razie jestem
"chory" na Kyocerę, bęben na 100.000 (nie wiem czy to prawda) i niskie
koszty 0,05! i inter(ekstra)polacja 2400 dpi. Jakość też jest OK (zdjęcia co
Cię powinno zaintersować są naprawdę super). Chciałbym coś także usłyszeć od
użytkowników (np. czy osiąga ta 3000 stron na tonerze, jak jest z serwisem).
Do firmy mam zaufanie (robili aparaty Yashica, a to nie w kij dmuchał ;-),
ale nie wiem czy drukarki też im się udały.

Pozdrawiam

--
====== Przy odpowiedzi usuń xxx-rated z mojego adresu =======
Bart (B.K.)
Akademia Ekonomiczna (Academy of Economics) - Wrocław
========= To reply remove xxx-rated from my adress =========


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:09:40 MET DST