Re: Instalacja Norton Utilities v3.0 - a stabilnosc Windozy

Autor: Pawel Tadejko (ptad_at_box.zetobi.com.pl)
Data: Wed 25 Mar 1998 - 17:08:08 MET


>UnErase-1.18 MB warto go miec (z poprzedniej wersji 2.0 mial ponad 2 MB)
mozna przezyc ze zwyklym koszem

defrag i scandisk z windy tez dzialaja
tylko nie mowcie, ze NU inaczej defragmentuje dysk

>Fastload-44kB -Z nim chodzi o wiele szybciej
>Norton speed start-60kB - to to samo co wyzej
>Fakt jeszcze jeden - po zainstalowaniu NU 3.05 Winda startuje o 34
>(trzydziesci cztery) sekundy krócej!!! Czy chcesz jeszcze wiecej argumentów?

ten argument jest nie do przebicia

tylko, ze w moim przypadku nie bralem go pod uwage

u Mnie start Windows 95 PanEuro
iP 166MMx (overclock 187), Asus TX97-E, 32MB SD-RAM, Vision 868,
WD Caviar 3400 (bez UDMA)
(wszystko podkrecone na max'a)

od chwili wcisniecia klawisza w MultiBoot Menu
do pelnego startu (lacznie ze startUp screen, mozna Logo=0)
nie trwalo jeszcze nigdy dluzej niz 7 (siedem) sec.

a uruchamianie programu np. Word97 (2 sec), Navigator (2 sec), itp

rejestry czyszcze sam (programami do rejestracji zmian w reg. i robienia
kopii)

troche mozna by bylo przyspieszyc Windows 95 (tips & tricks z int.),
ale na razie mi wystarcza

pTad

P.S.
Tak w ogole to uwazam, ze to nawet niezle narzedzie (NU), ale czy trzeba
od razu instalowac



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:07:03 MET DST