Autor: Romek (zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Wed 25 Mar 1998 - 13:21:03 MET
At 12:24 98-03-25 +0100, you wrote:
>Te 'komputerowe glosniki' to szajs. Drogie, malej mocy, dzwiek
>prawie bez basu. A jak sa dobre to kosztuja majatek.
>Gdy kupilem Gravis'a (juz dawno nie mam) to sie nie zastanawialem
>nad tymi szmelcami, tylko kupilem dwie normalne kolumny po 50W
> i wzmacniacz Fonica 2x30W (zdaje sie).
>Gray dziesiec razy lepiej a kosztowalo pewnie tyle samo.
>Do dzis uzywam tego z AWE32.
>
>Te komputerowe glosniczki sa robione na wyglad a nie na jakosc dzwieku...
Glosniczki "Komputerowe" sa robione tak samo jak "telewizyjne"
na magnesie dokladany jest dodatkowy magnes i zelazna kopulka
otaczajaca oba magnesy. W ten sposob pole magnetyczne jednego
magnesu jest kompensowane przez drugi i nie zakloca obrazu
z monitora lub telewizora.
Jesli macie jakies nieduze wzmacniacze i mozecie glosniki dac
daleko od komputera to taniej i lepiej jest oczywiscie wziac
"zwykle glosniki HiFi"
>
>Zbyszek Klos
-- Romek ============= PeCetologia to nauka experymentalna ============= ~~~~~~~~~~~~~ ale warto czytać podręczniki. ~~~~~~~~~~~~~ W zadnej dziedzinie inzynierskiej lub zblizonej nie ma tyle debilizmu co w programowaniu. (A.L.1998)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:07:01 MET DST