Re: USB

Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_ite.waw.pl)
Data: Fri 06 Mar 1998 - 10:39:44 MET


On Thu, 05 Mar 1998 19:13:52 -0600, zklos_at_lucent.com wrote:

[...]
>Ja osobiscie uwazam, ze przesylanie obrazu po USB to absurd. Jak by nie
>patrzec to sa dziesiatki (patrzac przed karta graficzna) lub setki (jesli
>cyfrowo przesylac wygenerowany obraz) megabajtow na sekunde. To ABSURD. Nikt
>nie przewidywal USB do takich rzeczy !!!

Jak to nie??? Zalozenie bylo takie, ze obraz leci albo jako komendy
dla kontrolera grafilki (jak szeroki jest strumien danych procesor -
karta - niewielki na ogol), albo jako zywcem strumien MPEG - a cala
obrobka odbywa sie w komputerze. Tak wiec cyfrowo wygenerowanego
obrazu nikt slac nie chcial, a tylko dyspozycje dla jego generowania.
Ale obecna przepustowosc USB jest na tle mala, ze pojedynczy sredniej
klasy zestaw monitor - kontroler graficzny pozeraja znaczna czesc
lacza i nic wiekszego juz sie na tym laczu nie zrobi - w szczegolnosci
czytnika plyty na ktorej aktualnie wyswietlany film nagrano nie
przypnie sie tym laczem, w obie strony obie transmisje sie moga nie
zmiescic.

A czy taki absurd - slyszales o telewizyjnym standardzie 4:2:2 i laczu
szeregowym do sygnalu tego standadu? Bo nowoczesny sprzet studyjny

Darek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:04:29 MET DST