Re: Niby prosta sprawa....

Autor: Maciek Sniezek (msniezek_at_medianet.pl)
Data: Thu 08 Jan 1998 - 00:32:35 MET


In article <6910nh$96q$2_at_sunsite.icm.edu.pl>,
   "Mariusz Szepietowski" <mariusz.s_at_writeme.com> wrote:

>4 posty, a ta sama odpowiedź.

Qrde, i to jest wlasnie wielka zaleta tego wszystkiego ! Jeszcze nie zdarzylo
mi sie miec pytania, na ktore nie dostalbym kilku szczegolowych odpowiedzi od
wspoluzytkownikow Usenetu, za co im jestem bardzo wdzieczny. To taki
samonapedzajacy sie mechanizm, dziekujemy za pomoc udzielajac jej innym. Po
cholere mi encyklopedia, biblioteka czy slownik - mam modem, numer serwera i
klienta Usenetu :))

Wiec niech nikomu nie przyjdzie do glowy kogos besztac za to, ze udziela
odpowiedzi - nawet tych najprostszych !:) Ton zartobliwy, ale sprawa dosc
powazna.

Pozdrawiam,

"Sa takie chwile----------------------------
 w zyciu zolwia,------------- Maciek Sniezek
 ze musi komus--------- msniezek_at_medianet.pl
 dac w morde"------------------- ICQ 6022825



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:54:44 MET DST