Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Sun 04 Jan 1998 - 00:24:06 MET
karpio_at_fenix.xyz.lublin.pl (Andrzej Karpinski) writes:
> 5) Rockwell to chinszczyna i tajwan, wiec po co sie przyznawac? mozna
> softem badz paroma kondensatorkami (tfu... filtrem) poprawic zeby sie
> urzadzenie potem miescilo w normie. ot niepowazne traktowanie klientow.
Niezla ta chinszczyzna, Rockwell... Tak mi sie cos wydaje, ze chipsety
do modemow to u nich nieznaczaca pozycja w obrotach, w porownaniu
do np. obrotow z agencjami rzadowymi.
Moze jakby byla bardziej znaczaca, to by sie bardziej przykladali...
-- Krzysztof Halasa Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:54:24 MET DST