Re: TP S.A. - VAT i wrony na drucie tel.

Autor: Klaudiusz Kulik (kulikk_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 16 Dec 1997 - 00:12:23 MET


On 15 Dec 1997 09:42:32 +0100, zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl (R.Zylla) wrote:

> Jesli np 1 impuls bedzie 6 gr za kazda minute to TPSA nie moze
> sie bronic ze to jest obnizenie ceny. Bo to bedzie tylko dokladniejsze
> taryfikowanie. Nie bedziemy placic za niewykorzystane kawalki
> rozpoczetych trzech minut.
> Placmy tylko za te kawalki minut, ktore rzeczywiscie zuzylismy.

Tak sobie mysle, ze pomysl dobry do momentu najblizszej podwyzki cen
uslug tpsa. Taki sposob rozliczen zakwestionowalby... Urzad
Antymonopolowy i pewnie jeszcze kilka urzedow. Ano policzmy jak to
moze wygladac po podwyzce. Nie ma podstaw przypuszczac, by ewentualny
wzrost ceny impulsu mial miec wartosc ulamka grosza wiec najnizsza
mozliwa zmiana ceny jest wzrost o 1gr.
Jesli przyjac Twoj sposob rozliczania, to 1 impuls = 1min = 6gr, a
zatem:
1min - 6gr po podwyzce 7gr > wzrost o ok. _16%_
Obecnie wyglada to tak:
3min - 18gr po podwyzce 19gr -> wzrost o ok. 5%
Wychodzi na to, ze 3 minuty normalnego polaczenia lokalnego to 19gr, a
internetowego 21gr, ktory takze jest lokalny!. Kto zyskuje, a kto
traci na takim rozliczeniu? I jak tpsa uzasadni wzrost o 16% na
0202122, a na pozostale numery tylko o 5%?
Oczywiscie moze byc i tak, ze podwyzka obejmie wszystkie uslugi np. o
7%. Co wtedy mamy:
3min - 18gr po podwyzce 19.26gr po zaokragleniu 19gr
1min - 6gr po podwyzce 6.42gr po zaokragleniu tez 6gr, czyli podwyzka
bez sensu. Nie znam dokladnie przepisow o ksiegowosci i sposobu
obliczania zaokraglen i podatku, ale powyzsze jest chyba sensowne.
Moze ktos dokladnie wyliczy?

--
Klaudiusz


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:38:07 MET DST