Re: TP S.A. - VAT i wrony na drucie tel.

Autor: Hern (delta_at_silesia.top.pl)
Data: Wed 17 Dec 1997 - 00:23:15 MET


On 15 Dec 1997 09:42:32 +0100, zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl (R.Zylla) wrote:

>At 01:43 12-15-97 +0100, you wrote:
>
>>Swoja droga obserwuje dyskusje na temat WAT. Dyskusja opiera sie na blednie
>>postawionym problemie.
>>Problemen nie jest tu wysokosc WAT tylko IMPULSY. Odnosze wrazenine, ze na
>>polskich listach urzeduja bardzo a bardzo mlodzi ludzie, ktorzy uwazaja,
>>ze IMPULSY to cos bardzo naturalne. Otoz NIE! Tadycja polskiej telefoni
>>bylo taryfikowanie rozmow lokalnych: jedna rozmowa jedna jednostka
>>licznikowa, niezaleznie od czasu polaczenia. Przypominam, IMPULSY za
>>rozmowe lokalna w Polsce to chyba ostatnie 9-10 lat.
>
> Panowie, zamiast bic piane polityczna -kto kiedy i dlaczego
> wprowadzil impulsy walczmy o SKROCENIE IMPULSOW.
>
> Tak, tak walczmy o skrocenie impulsu z 3 min do 1 minuty albo jeszcze
> mniej. Myslicie, ze glupie ? Otoz nie.
> Jesli np 1 impuls bedzie 6 gr za kazda minute to TPSA nie moze
> sie bronic ze to jest obnizenie ceny. Bo to bedzie tylko dokladniejsze
> taryfikowanie. Nie bedziemy placic za niewykorzystane kawalki
> rozpoczetych trzech minut.
> Placmy tylko za te kawalki minut, ktore rzeczywiscie zuzylismy.
>
> Policzcie sobie ile srednio moglibysmy zaoszczedzic gdybysmy
> mieli impulsy za 1 grosz za kazde 10 sekund polaczenia.
>
> Ile bysmy zaoszczedzili za krotkie pomylkowe polaczenia.
>
>>AdamZ

Zastanawiam się tylko czy liczniki impulsów "wyrobiłyby" przy
połączeniu ze Stanami... Już teraz zliczają niepełne sekundy.
Nie wiem jak to jest technicznie rozwiązane, stąd to pytanie.
Może się znajdzie jakiś fachowiec i powie ?

Hern
E-mail: hern_at_irc.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:38:21 MET DST