Re: Smutny serwis Optimusa

Autor: tprejs (tprejs_at_free.polbox.pl)
Data: Sun 07 Dec 1997 - 22:50:45 MET


> Kiedyś wsadzili klientowi uszkodzoną kartę graficzną, na moją sugestię
> że to nieuczciwe stwierdzili: "Może się nie zorientuje"
>
> Marcin

  Padl mi kiedys dysk, poszedlem wiec do Firmy
Tam po trzech dniach 'badania twardziela'
' Pan Serwisant' powiedzial, ze moge sobie
popielniczke zrobic z obudowy, conajwyzej (naprawa nie oplacalna)
Ja na to, ze moze sa dobrzy ludzie ktorzy, potrafia, lubia (no pasjonaci jacys
!)
co mi ten dysk zrobia i mowie, ze na gielde z nim wyrusze.
Pan pusciwszy do mnie oko, (lewe), zasugerowal zebym na gielde
poszedl i opchnal ten dysk jakiemus biednemu frajerowi co to "moze
sie nie zorientuje". Konspiracyjnie usmiechnawszy sie do Pana ucieklem.

Niech zyje Serwis !
                            Tomek

Ps. Zastrzegam - zadnych uogolnien !



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:36:42 MET DST