Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_ite.waw.pl)
Data: Tue 02 Dec 1997 - 12:06:04 MET
On 1 Dec 1997 21:41:22 +0100, zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl (R.Zylla) wrote:
[...]
>>Co bedzie jesli taki modem podlaczymy do czegos
>> slabego - AT, XT, slabsze 386?
>
> kodowanie/dekodowanie bedzie zajmowalo 150% czasu procesora.
> Byc moze mozna taki modem ustawic na mniejsza szybkosc transmisji
> wtedy niecalkowicie zatka to glowny procesor. Ale moze nie ?
> Te winmodemy sa wszystkie zdaje sie PnP.
> Nie jestem pewien bo jestem w tym zakresie tylko teoretykiem.
> Na szczescie.
Niestety mam nieprzyjemnosc niebycia teoretykiem w tym zakresie -
zapewne nic nie bedzie. nie ruszy z miejsca, zwlaszcza ze na ogol
programy sterujace tym badziewiem pisane sa na pentiuma i na 486 nie
pojda...
A co do mozy wymaganej - szybsze przegladanie naglowkow w Agencie
przewraca mi modem... czyli jak modem pracuje to juz komputerowi glowy
nie zawracac!
Darek
P.S. I mam problem natury moralnej - wcisnac to komus? W sumie nie
bardzo wypada...
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:35:58 MET DST