Re: Pomocy, nauczycielka informatyki bredzi.

Autor: Cthulhu (cthulhu_at_kki.net.pl)
Data: Tue 25 Nov 1997 - 22:02:11 MET


on 25 Nov 1997 11:08:53 GMT, Lech Szychowski <lech7_at_pse.pl> wrote:
>Uważam, że owo pytanie ma z informatyką tyle wspólnego, co egzamin
>na prawo jazdy z materiałoznawstwem.

O widzisz, przynajmniej tutaj sie zgadzamy.

>Skądże znowu. Sugeruję, że niezależnie od Twoich - zapewne sporo
>większych od moich - umiejętności operowania myszą, Twoja wiedza
>o informatyce pozostawia wiele do życzenia.

Na podstawie czego tak myslisz?

>Powyższe zdanie stanowi kolejną poszlakę świadczącą o tym, że
>najprawdopodobniej mylisz informatykę z czymś zupełnie innym
>(o czym usiłuję dać Ci znać od dłuższego czasu) - i że moje
>obawy bynajmniej nie są bezpodstawne... :(

Widzisz, w tym problem, ze to nie ja nazwalem ten przedmiot:
informatyka, jedynie musze na niego uczeszczac(o czym usiluje dac Ci
znac od dluzszego czasu)
Moim zdaniem na tych lekcjach nie ma miejsca na to, co robi ta
kobieta, ja wlasnie CHCE SIE UCZYC INFORMATYKI a nie 'pecetologii' ale
nie mam wyboru.I nie pisz ze redakcja za to nie odpowiada. Nie jestem
osamotniony w tej kwestii, wiele osob moze sie pozalic na to samo.

I nie rob caly czas takich smutnych min:-(

Czekaj.... czy ty nie jestes nauczycielem? :-)

Cthulhu
mailto:cthulhu_at_kki.net.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:34:17 MET DST