Re: Pomocy, nauczycielka informatyki bredzi.

Autor: R.Zylla, Lodz-Baluty (zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Sun 16 Nov 1997 - 01:56:51 MET


At 12:30 11-15-97 +0100, you wrote:

>ale przy wyjmowaniu lub wkladaniu dyskietki nie ma mozliwosci
>uszkodzenia napedu.

  Mylisz sie:
a) mozna dyskietke wkladac "do gory nogami" na sile
    i wygiac cos w srodku - kilka modeli nie jest odpornych.
b) przy wyciaganiu, jesli blaszka oslaniajaca w dyskietce
    jest za bardzo rozchylona to moze (przy silowym wyciaganiu
    dyskietki) urwac albo zgiac zwieszenie glowicy.

>poza tym nam, listowiczom nieznany jest rodzaj uszkodzenia,

  Tu masz racje;
  w opisywanym przypadku znamy tylko relacje jednej strony

>coz. to wszystko sa podstawy komputerologii stosowanej :)
>ktorych to podstaw, 'nieszczesnej' nauczycielce niestety brak.
>z ubolewaniem sie dowiedzialem, ze ona smie uczyc informatyki.

  i tu Zniku pokazujesz ze nie odrozniasz matematyki od rachunkow,
  a dokladniej informatyki od pecetologii; obie te dziedziny
  maja tylko to wspolnego, ze mozna je "uprawiac" na komputerze
  osobistym. Co wiecej informatyka nie musi byc "uprawiana"
  na dyskietkach albo zgola moze byc uprawiana bez komputerow.

>| Grzegorz Szyszlo mailto:znik_at_wbc.lublin.pl | zmienia postac



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:33:20 MET DST