Re: Pomocy, nauczycielka informatyki bredzi.

Autor: Arkadiusz Dabrowski (dobrov_at_friko.onet.pl)
Data: Fri 14 Nov 1997 - 22:27:51 MET


On Thu, 13 Nov 1997 21:02:19 GMT, wittorio_at_kki.net.pl (Witold Gawronski)
wrote:

>Dzień dobry Wszystkim.
>
>Mam wielki problem. Jestem uczniem pierwszej klasy Technikum
>Samochodowego w Gliwicach. Na zajęciach z informatyki nawiązałem
>pierwszy kontakt z prawdziwym komputerem.
>
>Wczoraj Pani Profesor stwierdziła, że z powodu wyjęcia dyskietki ze
>stacji dysków w czasie, gdy jeszcze świeciła się dioda LED uszkodziłem
>twardy dysk i muszę ponieść koszty w wysokości 90PLN.
>(Moje kieszonkowe wynosi zaledwie 30 PLN, i to tylko wtedy gdy jestem
>grzeczny i pracowity).
>Koledzy i zaprzyjażniony elekrtonik z doświadczeniem komputerowym
>twierdzą, że to fikcja. Proszę o odpowiedzi na ten temat, gdyż
>zamierzam je zebrać na dyskietce i nieodpłatnie przekazać Pani
>Profesor.
>
>List ten piszę gościnnie i na Jego adres proszę o odpowiedzi, sprawa
>bardzo pilna.
>

Takiego idiotyzmu w zyciu nie slyszalem. Walcz jak lew, odwolaj sie do
papieza a jak to nie pomoze to dokonaj uroczystego samospalenia.
Nigdy nie dogonimy Europy jezeli belfrowie beda idiotami.

    +--\ /--\ +--\ +--\ /--\ | | Arkadiusz Dabrowski
    | | | | |--< |--/ | | | | dobrov_at_priv.onet.pl
    +--/ \--/ +--/ | \ \--/ \/ stare konto:
                                     dobrov_at_zeus.polsl.gliwice.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:33:12 MET DST