Re: Generalny blad w sztuce II (was: Generalny blad w sztuce ;)

Autor: Dariusz K. Ladziak (ladzk_at_ite.waw.pl)
Data: Fri 07 Nov 1997 - 14:26:44 MET


On Fri, 07 Nov 1997 13:19:56 GMT, tolaris_at_geocities.com (Adam
Wojcieszyk) wrote:

>On Fri, 07 Nov 1997 02:58:21 GMT, Marek Jedlinski wrote..
>
>>tolaris_at_geocities.com (Adam Wojcieszyk) wrote:
>>>Prawdą jest, że komputer można pozostawić podłączony stale..
>>>i będzie mu to całkowicie obojętne.. pytanie tylko.. _po co_
>>>zostawiać go na linii 24h/dobę, 7 dni w tygodniu?
>>
>>Po to, zeby serwer postawic dla ludzkosci. Nie wpadles na to?
>>A moze nawet remailer :)
>--
>Wpadłem, wpadłem.. ^^ ale prowadzących taką 'działalność
>usługową dla ludności' nie byłoby chyba zbyt wielu.. a po
>drugie, co zrobisz gdy Cię rozłączą 'czynniki zewnętrzne'?
>Będziesz informował każdego z osobna, że zmienił się Twój
>adres IP? ;) [nie mówię że tego _nie da_ się zrobić.. ale
>chyba naprawdę liczba osób chcących się w to bawić nie
>byłaby zbyt wielka.. a już na pewno nie na tyle by uzasadnić
>twierdzenie, że provider potrzebowałby tyle modemów ile ma
>klientów etc...]

A temu ciagle lacze stale z dial-upem sie miesza!!!

Przyjmij wreszcie do wiadomosci ze lacze stale polega na zestawieniu
na stale: jednego komputera z osprzetem do transmisji, drugiego
komputera z takowymz i linii - sztywno, na sroby czy czym tam laczymy.
I nikogo nie trzeba informowac ze IP sie zmienilo, bo sie nie zmienia
nawet jak polaczenie padnie - statyczny przydzial adresu IP jest
jednym z warunkow istnienia lacza stalego. Co ty myslisz, ze wszystkie
komputery swiata IP dostaja dynamicznie? Jakbys troche poza najtanszy
dial-up nos wysciubil, to znalazlbys providerow u ktorych i w
dial-upie mozna miec stale IP, a takze takich ktorzy w razie potrzeby,
jak ze swiata sie ktos do twojego komputera dobija - lacza sie z toba
telefonicznie. Tyle ze to kosztuje na ogol drozej od lacza stalego i
jest przejsciowo wykorzystywane jako proteza. A komputer, jak go
bedeblaczyl laczem stalym, to IP bedzie mial przypisane raz na bardzo
dlugo - jak dobrze pojdzie to na wiele lat, jak zle - to na wiele,
wiele miesiecy az polityka rozdzialu puli adresow sie zmieni. A i
wtedy nikogo informowac nie musisz - jak administrator wezla robi taka
rewolucje, to w DNS-ie konfiguruje alias na stary i nowy adres - sam w
ubieglym tygodniu to przechodzilem.
Naprawde lacza stale istnieja, uwierz w to wreszcie. Osobiscie znam
ludzi ktorzy miewali takowe w domu. Jakby lepiej poszukac, to i tu w
dyskusji pewnie by sie tacy znalezli. To nie boli. To nie zmniejsza
mozliwosci dostepu tobie. TO NIE JEST MALPIA ZLOSLIWOSC. To po prostu
Internet.

Darek

P.S. A ajakbys sie bal ze adresow zabraknie, to sprobuj dowiedziec sie
(chocby AltaViste zapytaj) co to jest IPv6.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:31:56 MET DST