Re: Potepiam programistow peceta!

Autor: Pawel Paroń (pawelp_at_rodan.rodan.pl)
Data: Mon 03 Nov 1997 - 09:56:46 MET


On Fri, 31 Oct 1997 09:42:58 -0500, Andrzej Lewandowski <alewando_at_weseley.com> wrote:
>
>Uprzejmie prosze Pana Paronia o prawidolowe pisanie
>mojego imienia i nazwiska. Jezeli Pan tego nie umie, radze
Nazwisko zapisalem fonetycznie z braku polskich liter (mam tylko
_amerykanskie_, czyli te najlepsze litery) i w formie czytelnej dla
amerykanskiego odbiorcy (a nuz sam William G. tu zaglada).

> [..]
>troche w pisaniu po polsku. Zas co ja budowalem a co nie -
>skad Pan wie co ja budowalem? Skan Pan wie gdzie sie urodzilem?
>Skad Pan wie gdzie spedzilem ile lat? Skad Pan wie czym sie
>zajmowalem zawodowo? Jak Pan nie wie, to niech pan, przepraszam
>wszysktkich na liscie za wyrazenie, nie pieprzy glupot.
>
Napisalem tylko, ze pare zabawnych tekstow wyslales (te o wyzszosci
Billa G. nad reszta swiata i o amerykanskim sensie pracy), a budowal Slawek.

>
>P.S. Poza tym, nie przypominam sobie zebym byl z Panem Paroniem
>na ty.
U nas ostatnio wszyscy sa na ty, jak w usa. Klepiemy sie friendly po
ramieniu, szczerzymy blyszczace porcelanowe zeby w profesjonalnym
usmiechu i wszystko jest cool.

Pawel

ps. moj poprzedni post powinien trafic na liste pl.rec.wycieczki.osobiste,
(jak wiekszosc z tego watku) ale ze takowej nie ma, wiec musialem tutaj
(a nie moglem sie powstrzymac ;)
 



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:31:06 MET DST