Autor: Piotr Manturzyk (manturzyk_at_chemie.uni-halle.de)
Data: Thu 30 Oct 1997 - 01:30:54 MET
Artur Lipowski wrote:
>
> W jakims numerze "CHIP"-a przeczytalem, ze mozna poprawic sobie
> jakosc wyswietlanego obrazu przez usuniecie filtru
> dolnoprzepustowego z konca toru karty graficznej (ktory tam jest
> z powodu jakichs tajemniczych przepisow europejskich).
> Czy ktos z tym eksperymentowal i czy wogole warto to rozwazac?
Hi
Z tego co ja zrozumialem z c't to monitor i karta grafiki stanowia pare.
Jeden monitor bedzie z jedna karta chodzil ostro, z inna bedzie rozmyty.
Oczywiscie winne sa filtry. Ale co ma zrobic biedna firma produkujaca
karty, jezeli nie wie, jaki monitor TY do ich karty podlaczysz, a
monitor _musi_ spelniac te tajemnicze przepisy, czyli normy
promieniowania (np. TCO 92, tak jak moj). Dlatego zawsze kupujac monitor
nalezy go sobie obejrzec we wspolpracy z taka karta graficzna jaka
posiadasz, a jak sie nie znasz, to musisz zaufac fachowcom (tym z
prawdziwego zdarzenia), ktorzy biora pieniadze za dobranie potunalnej
konfiguracji. Wiem, obok leci dyskusja nt plombowania i Optimusa.
pozdrawiam
gandalf
-- _________ _________ | DC Piotr Manturzyk | | mailto:manturzyk_at_chemie.uni-halle.de | |____ University of Halle, Germany ____|
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:29:32 MET DST