Autor: Jarosław Sowa (sowa_at_omicron.comarch.pl)
Data: Tue 14 Oct 1997 - 10:30:11 MET DST
Marek Lang wrote:
> jokey wrote:
>
>
> Fakt, ze w czasie dzialania jakiegos oprogramowania pada mechanicznie
> dysk, nie
> upowaznia do twierdzenia, ze to oprogramowanie ten dysk uszkodzilo -
> nie ma
> takiej mozliwosci - musiales miec po prostu wadliwy egzemplarz.
>
> Pozdrawiam,
>
> Marek
A jak sie ma sprawa kontrolera - wracajac do mojego nigdysiejszego 386
- to byl skladak, a mial karte IO (czy jak sie zwie - to ze IDE)
wymontowana od 486. niestety po zainstalowaniu W3.1 system ten pozwalal
mi tylko na kilka sekund pracy w ciagu 5 minut. po kilku takich probach
pokazaly sie bad sektory na Caviarze 85MB. Dos dzialal OK. Bylem wtedy
jeszcze bardziej niz teraz nieopierzony, ale stwierdzilem, ze musze
zmienic ta karte - i tak zrobilem. Od tego czasu nie pojawil sie zaden
nowy bad sektor przez dwa lata, do momentu kiedy calosc sprzedalem.
Chyba wszystko dziala teraz jeszcze.
Ostatnio pojawil mi sie za to na Seagate 1.7 Medalist, ale nie chce mi
sie na razie z tym bawic.
Jarek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:27:13 MET DST