Autor: Piotr Krupa (pete_at_okonet.com.pl)
Data: Tue 07 Oct 1997 - 19:48:53 MET DST
nie rozumiem samo tak z siebie ???zyje zyje i zdycha? - nicnie gzebalem
dyskietki czyszczacej tez probowalem
-- Pozdrowka Piotrek Tomasz <webnow_at_polbox.com> napisał(a) w artykule <01bcd28e$0e927700$2783ccc2_at_PPP>... > > Ostatnio dlgo nie uzywalem floppyego > > wiec ze zdziwieniem odkrylem ze cos z nim jest nie tak > > nie zapala sie lampka przy starcie kompa , a gdy cos ma byc odczytane z > > dyskietki to > > mija 20-30 sek. zanim pojawi sie komunikat o wadliwej dyskietce > > dyskietki mam ok a przynajmniej niewierze aby wszystkie mi sie posypaly > > (zreszta zdyskietkami kumpli jest to samo) > > bios jest ustawiony ok, tasma jest ok, wiec co to jest do diabla ? > > Mialem kiedys podobny problem. Winny okazal sie jakims cudem modem. > Podejrzewam ze to byl jakis konflikt. > > Pozdrawiam >
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:26:31 MET DST