Re: Eksperyment OS/2 + win95

Autor: Radosław Sokół (rsokol_at_iname.com)
Data: Mon 15 Sep 1997 - 13:04:22 MET DST


Grzegorz Szyszlo wrote:
>
> instaluj jeszcze raz. jesli wyklada sie zawsze tak samo, i w tym

Zainstalował się. Ale jeśli w czasie instalacji podglądnie
się dysk NTFS to pada. Ale dajmy już temu pokój.

> word rozwala dokumenty przy zmianie drukarki, mimo ze font nadal
> jest ten sam, i format papieru tez jest ten sam. o innych babolach
> nawet nie bede ci pisal, bo sie tylko zdenerwuje.

Niestety. BTW nie rozwala przy zmianie drukarki, tylko przy
zmianie rozdzielczości i częściową winę ponosi specyfikacja
TrueType z hintingiem zależnym od rozdzielczości. Nie zmienia
to faktu, że mogli to obejść - bo inni producenci jakoś nie
mają takich problemów.
Mimo to Word jest dość silnym edytorem w porównaniu z wieloma
innymi, a na pewno łatwiejszym w użyciu (choć kolejne wersje
są coraz bardziej zagmatwane). Nie mówiąc już o Excelu - to
jest po prostu potężne narzędzie.

> gdybys tak zawsze chcial tych samych pakietow, to bys pozostal
> w epoce DOS'a . poza tym obejrzyj sobie wersje demo pakietu Star Office .
> zdaje sie ze on oferuje znacznie wiecej niz microsoft office.

Chętnie bym obejrzał. Pod jaki system i gdzie dostępne?
Kto to produkuje? Czy zgodne z Office pod względem formatu
plików (przynajmniej eksport/import)?

> borland tez ma oferte dla OS/2 . a to ze jestes przywiazany ....
> uzywales DOS ? pewnie byles do niego przywiazany. czemu zrezygnowales ?

Borland C++ dla OS/2 ostatnio jakoś się nie pojawia.
Chyba w końcu zrezygnowali. Do DOSa nie byłem przywiązany -
zresztą system, którego używam teraz jest tego samego producenta
(niestety). Borlanda narzędzia też zmianiałem - Turbo
Pascal w kolejnych wersjach, TPW 1.5, Borland Pascal 7,
Delphi 1 i 2, testowałem też triala C++ Builder i jest
ekstra.

> mysle ze powinienes docenic rexx'a . to jest najprawdziwszy wilk
> w owczej skorze.

Tyle że REXX kojarzy mi się niemile z interpretowanymi
skryptami i makroprocedurami. Widziałem kiedyś jakieś
narzędzie do kompilowania REXX pracujące w trybie Visual
jeszcze pod OS/2 2.1 (nie pamiętam niestety nazwy) i było
bardzo fajne, ale na razie ciężko się przekonuję do
przejścia z Pascala na C++ (i chyba zostanę przy Pascalu)
i raczej nie wybiorę REXXa.

> >To jak odbijasz pinga, to może przyjmiesz tracert? ;)
> pach! odbity :)
A co - masz firewall? :))

> wlasnie dlatego, od bardzo dawna nie uzywam fdisk'a z dosa. glupek
> nie zawsze chce uwzglednic ostatnia sciezke dysku. uzywam fdisk'a z os/2 .
> jak do tej pory mnie nie zawiodl. przynajmniej nie musze sie martwic
> wielkoscia partycji extended. ona jest modyfikowana na bierzaco w miare
> potrzeb, i to mi sie bardzo podoba.

FDISK z OS/2 jest dość dobry, w Linuxie podobno też. Ale nie
dziw się, że jeśli zakładałeś nimi partycję, to mogły coś
ustawić w sposób niezgodny z DOSem, z którym niestety zgodny
jest NT :( Błąd w Disk Administratorze był w NT 3.51,
NT 4 z SP3 ma już stabilnego. Naprawdę nie wiem, co Ci się
zrobiło - ja nigdy nie miałem problemów z partycjami.

> o rety. ROTFL :))) po co ci 1KB partycja ? hehe :)

A po co miałbym zdejmować partycję - żeby ją powiększyć
o ten 1 KB? :) A po co ma się marnować? :)) Teraz tam
trzymam jakieś małe pliczki tymczasowe - i mimo VFAT12 mam
klastry 512 b !!! :)))

> oj niestety nie. swoja startowa zwykle pakuje na C:, a reszte przesuwa
> dalej o jedna literke. ale tez nie zawsze. zalezy chyba od pogody :))

Możliwe, nie instalowałem jeszcze NT na dysku innym, niż C:.
Ale nie powinien tak robić.

|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół |
| mailto:rsokol_at_iname.com * http://friko.onet.pl/ka/lizard/ |
| What do you want to fix today? |
\.........................................................../



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:22:35 MET DST