Komputer z Ameryki - so i win95

Autor: Chmiel_at_ibmersun.ibmer.waw.pl
Data: Fri 05 Sep 1997 - 08:29:52 MET DST


On 1997-09-04 karpio said:

>do biura. Jedynie pokazuje, ze takie 95 czy inne NT to nie jest
>powazny system do powaznej pracy i w kategoriach tzw. prawdziwej
>informatyki jest to kicz pelen bledow i kolorowa zabawka. Nikt nie
>robi niczego TAK NAPRAWDE POWAZNEGO I NIEZAWODNEGO na NT (wybaczcie,
>ale obsluga magazynu w hurtowni w tej klasie zastosowan nie jest
>powaznym zadaniem). Czy sie to kolegom podoba czy nie.

Nie zgadzam sie z tym ostatnim fragmentem ..
Obsluga magazynu jest rownie powaznym zadaniem
jak sterowanie wahadlowcem tylko w innej skali ...
Czy jako wlasciciel hurtowni tolerowalbys aby sprzet
za grube pieniadze dzialal w takim tempie, ze klienci
uciekaliby z kolejki gdzie indziej, gdzie nie trzeba by bylo
tyle czekac na wystawienie faktury.
Jesli chodzi o firmy tego typu najlepszy jest Multiuser DOS
plus terminale znakowe ...
Pozdrowienia!!Stanislaw Chmielarz

Email:Chmiel_at_ibmersun.ibmer.waw.pl
Fax: UNIPROJEKT Warszawa 48-22-673-11-67

Backup not found Abort,Retry,Ignore,Hangup?

`[1;34;45mNet-Tamer V 1.05.1 - Test Drive



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:21:12 MET DST