Re: Polaczenie z internetem - klopot w Lodzi

Autor: Łukasz Cielecki (mrluck_at_polbox.com)
Data: Thu 04 Sep 1997 - 20:05:27 MET DST


Adam Szadkowski wrote:

> witojcie
> Od jakiegos czasu mam straszliwe problemy z polaczeniem
> z NETem (zajeta linia). Do niedawna sytuacja byla wzorowa
> ale teraz nawet po polnocy czy wczesnie rano (rano jak rano
> tzn okolo 09.00)linia jest qrka, zajeta.
> Kolega z centrum Lodzi tez bluzni straszliwie bo ma ten sam problem.
> cyrki sa okropne - wywala polaczenie, transfer slabiutki etc
> Czy inni Lodzianie pajeczarze maja to zmartwienie?
> Czy ktos wie co tez znow odwalil nasz ukochany (wrrrr...) Telepies?
> Ja osobiscie dostaje bialej goraczki a od epitetow uszy puchna.
> koncze bo sie wsciekne, hej!
> ====================
> Adam Szadkowski
> to be or NET to be =========>jo sem NEToperek
> szadok_at_polbox.com
> specnaz_at_hotmail.com
> ====================

   Nie martw sie to sie dzieje w calej Polsce (np. u mnie w Legnicy) od
jakiegos tygodnia! Mnie udaje sie z reguly polaczyc za jakims 2-3 razem.
Proponuje ustawic stosowna opcje w Dial-up Networking (tzn. auto
powtarzanie wybierania numeru).



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:21:08 MET DST