Re: Komputer z Ameryki (PS)

Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 03 Sep 1997 - 13:12:56 MET DST


On Tue, 2 Sep 1997 02:41:22 -0400, "Slawek" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>Jaroslaw Lis wrote in article <340b0d87.6162840_at_news.ict.pwr.wroc.pl>...
>>Takie mamy [pl] prawo, ze kupujac od firma s.c. [typowa forma malych
>>firm] zawierasz umowe z wlascicielami, a nie z firma.
>>Firme zwijaja, a zawarta umowa ciagle obowiazuje.
>
>I co z tego? Ile trwa litygacja?

Trwa i kosztuje tyle nerwow, ze jak dobrze postraszysz to wlasciciel
sam chetnie wymieni ci zepsuty element, bo teraz [po roku powiedzmy]
to on kosztuje polowe.

> A czy maja oni jakis majatek? Jak nie to co ci z umowy?
>Niestety rzeczywistosc malych firemek jest tak ze jak bankrutuja to z
>wlascicielami.

Slawku, tu nie USA - jak sie firma zwija, to niekoniecznie z powodu
bankructwa.

>>Moze na warunki US :-). Serwis dell jest w promieniu 200 mil od
>>dowolnego miejsca, czyli blisko :-)
>Widze ze dobrze znasz realia. Jaka to byla gazeta Jarek?

A potrafisz wymienic najblizsze NYC serwisy dell, ale pomijajac NYC?
Gdzies na peryferiach mieszkam.. Na wschodnim wybrzezu moze sie to
uda, a gdzies bardziej w centrum?

>>Wszystko moze byc unikalne: obudowa, gabaryty w srodku, [...]

>Jak skladak moze byc unikalny? Jak komponenty moga byc uniklane?
>Jak minitower czy atx moze byc unikalny?

Oj moze, moze. Klne wlasnie na obudowy paru markowych ADAX'ow [optimus
zdaje sie uzywal tych samych]. Niby normalne minitower, a:

1) pokrywa z plastyku .... i zostaw tu swiezo kupiony serwer wlaczony
   na noc. A jak z zasilacza ogien buchnie?
   Miedzy dwoma bocznymi sciankami jest z tylu poprzeczka
   wzmacniajaca, niby nic, ale robi sie z tylu zamkniete "oczko",
   i obudowy bez wyjecia kabli nie zalozysz, ani nie zdejmiesz.

2) po przycisku "turbo" nie ma sladu, w zasadzie niepotrzebny, ale
   czasem sie jednak przydaje.

3) wyszukali nowe miejsce na HDD, gdzies wysoko, na zasilaczu, do
    ustawienia w pionie ... i kable zaczynaja byc za krotkie.

4) to sie chyba nazywa "serwis nie potrzebuje srubokreta, wszystko na
   zatrzaski", tylko ze do zamontowania CD potrzeba zdemontowac pol
   obudowy, to ja juz szybciej przykrece te srubki. W dodatku
   potrzebne sa specjalne plastykowe szyny, po ktore trzeba oczywiscie
   pojechac. Te szyny w dodatku troche urzadzenie sciskaja, co w
   zasadzie nie przeszkadza, chyba ze to kieszen HDD. Wtedy trzeba sie
   rozejrzec za srubkami, i wiertarka, bo przeciez nie ma gotowych
   otworow.

A to przeciez prawie normalna minitower....

>>A im bardziej 'markowa' firma, tym bardziej unikalna konstrukcja.
>>Chocby najprostszy przyklad IBM sprzed paru lat: [...]
>>
>A od kiedy IBM to skladak czy typowy skladak.

W zasadzie od poczatku. :-)
To przeciez od poczatku bylo projektowane jako skladak.
Przeciez wszystkie tajwanskie klony byly zrzynane z oryginalow ibm.

Dopiero ladnych pare lat pozniej im przeszlo.

>Elementy skladakow sa typowe, DELL ma swoje propieratry MB oparty na typowym
>chipsecie.
>Co tu ma byc unikalnego? Kolor czy laty?

A rozstawienie otworow mocujacych ta MB ma typowe czy tez proprietary?
Da sie w takim komputerze wymienic obudowe albo MB na taka
standardowa?

J.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:20:54 MET DST