Re: licznik do WWW

Autor: R.Zylla, Lodz-Baluty (zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Fri 01 Aug 1997 - 00:52:45 MET DST


At 18:58 07-31-97 +0200, Poplawski wrote:
>On Fri, 25 Jul 1997 22:27:37 GMT, lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl (Jaroslaw Lis)
>wrote:
>
>>Nie "np. tekstowy" tylko dokladnie tekstowy, realizowany przez SSI
>>po stronie serwera.
>
>Takich licznikow juz prawie nie ma. Wszystkie to pliki graficzne.

  Ja caly czas uzywam licznika tekstowego. Nie wyglada efektownie
  ale przynajmniej moge mu powiedziec, zeby sie licznik nie zwiekszal
  jesli strone przeszukuje jakis robot a nie zywy czlowiek.

>>> Prosilbym o jakies doswiadczalne dowody.
>>> Twoje slowa, mimo calego szacunku, to za malo.
>>
>>Zaloz sobie konto na geocities, wyslij tam swoja strone, dorzuc
>>graficzny licznik z serwera w pl - mozesz zobaczyc efekt z kraju :-).
>
>Licznik to moze byc zbyt maly efekt. Propunuje jakis duzy obrazek...

  Przepraszam, ze powiem ale to zdanie jest nie na temat.
  W calym tym watku chodzi o to czy licznik powinien byc
  na komputerze tym samym co trzymane sa strony, ktorych
  dotyczy licznik ;
  czy ewentualnie licznik (komputer obslugujacy licznik)
  powinien byc raczej blisko osoby przegladajacej nasze
  strony WWW.

>>> czy roznica czasu wykonania dla punktu 5 jest taka istotna
>>> wobec tych innych negocjacji ?
>
>Przy liczniku to raczej nie... A moze? Przeciez hosty z licznikami naleza do
>najbardziej zapchanych wiec lepiej laczyc sie z bliska :).

  Jak host jest zapchany to wszystko jedno czy jest blisko nas
  czy daleko, nasze szanse uzyskania z tego hosta sa minimalnie
  wyzsze jesli jestesmy blizej (oczywiscie to moja prywatna opinia)

>Radoslaw Poplawski (Wroclaw) http://yi.com/home/PoplawskiRadoslaw/
>F1: http://www.polbox.com/f/formula1/
>
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:16:48 MET DST