Re: Oki Page 4W - opinie

Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Thu 19 Jun 1997 - 11:09:21 MET DST


On 19 Jun 1997, Rachowiak P. wrote:

> On 19 Jun 97 at 0:03, in "Oki Page 4W - opinie" message, Jacek Peda
> wrote:
>
> Ja osobiście jednak - mimo pozornie atrakcyjnej ceny - odradzałbym
> zakup OKIPage.
>
> Dlaczego?
>
> Powodów jest kilka, ale zasadniczym jest jej ... droga eksploatacja.
> Między bajki należy włożyć informacje o ekonomiczności tej drukarki.
> To prawda, że koszt zakupu jest ekstra, ale z jednej ampułki tonera
> i tak nie zrobisz więcej niż 600-800 stron (a jeśli, to tylko przy
> sporej dozie szczęścia). Nie wiem (bo jeszcze nie stwierdziłem),
> jaka jest żywotność bębna, ale wydatek rzędu 350-400 PLN co 10 tys.
> kopii (podobno tak jest) + odpowiednia liczba ampułek tonera
> sprawiają, że ostatecznie HP 5L jest jednak znacznie tańszy.

Co ty drukujesz ze ci wychodzi tylko 600-800 stron ? Chyba calostronicowe
fotografie...

> Tyle o cenie. Teraz trochę o jakości, a na tą składa się wiele
> elementów.
>
> Przede wszystkim dopiero w toku pracy wyjdą takie niuanse, jak
> wspomniana żywotność bębna, a z tym może być bardzo źle.
>
> Dlaczego?
>
> Otóż nie jest on dokładnie zamknięty i praktycznie po otworzeniu
> klapy można przez przypadek zmarnować ok. 1/6-1/7 jego powierzchni,

W jaki sposob ? Otwieralem te drukarke wiele razy nic sie nie stalo...

> a wtedy witaj koszu. Nie jest on (na pewnym odcinku) niczym
> chroniony, co przy dosyć "otwartej" (że tak powiem) konstrukcji
> sprawia, iż nawet w lekko zakurzonym miejscu bardzo szybko może
> dostać za swoje (czytaj: za winy konstruktorów).

Czy ta teza jest poparta jakimis przykladami z zycia ?

> Drugi element to sterowniki, a z tym nie jest chyba najlepiej. Sam

[ cut ]

Rany w czym wy ludzie drukujecie ? Walczylem z ta drukarka przez bity
miesiac jak opetany drukujac ze wszystkiego co sie tylko dalo i jakos
dzialala calkowicie bez problemow.

> Na jakość składa się też toner i wszystko, co ma doprowadzić do
> efektu końcowego (czytaj: wydrukowania strony). No cóż, pomimo
> deklarowanej rozdzielczości 600 dpi, OKIPage nie umywa się do HP (nie
> wiem, jak do innych) - jak dla mnie wydruk 300 dpi nawet z HP 4L jest
> o niebo lepszy, niż przy maksymalnych ustawieniach OKI. Ale to może
> być kwestia gustu lub (i) subiektywnych ocen.

JA bym sie klocil - chociaz nie widzialem 300 dpi z HP 4L to mialem okazje
porownac to sobie z Epsonem 300 dpi ( laser ) i OkiPage wypada o niebo
lepiej. Powiem wiecej - jakosc jest lepsza niz HP 690C przy 600 dpi !!!

> Ostatni element oceny dotyczy możliwości pracy tej drukarki w
> zestawie, a tu wychodzą - niestety - jej egoistyczne maniery.
> Próbowałem ją podłączyć do komputera poprzez skaner (Primax 4800)
> podłączony do portu LPT:. W tym przypadku okazało się, jak bardzo
> wrażliwa jest ta drukarka na odchylenia od optymalnych parametrów
> pracy - przy takim podłączeniu tempo transmisji z komputera okazało
> się być za wolne i zawartość strony A4 była drukowana linia w linię
> (lub linia na linii) na połowie kartki. Polecenie wydruku strony
> prezentacyjnej ze sterownika zakończyło się niczym: drukarka wypluła
> kartkę, a sterownik wywiesił komunikat o zbyt wolnej transmisji. Jak
> się wydaje, przy użytkowaniu OKIPage i skanera należy pomyśleć albo o
> tym ostatnim łączonym przez SCSI, albo o zainstalowaniu LPT2:.

A nie mozna bylo skanera podlaczyc przez drukarke ?

> Podsumowując:
> OKIPage 4W tania jest tylko w chwili kupna, a dalsza jej eksploatacja
> może prowadzić do frustracji i rozczarowania. Radziłbym mimo wszystko
> inną drukarkę laserową (jeśli tylko taka wchodzi w grę).

Kosztujaca 2 razy wiecej :)
Wszystko co jest tanie nie bedzie spelnialo najwyzszych wymagan - z tym
musisz se zgodzic. Ale ja uwazam, ze OkiPage jako drukarka do czysto
domowych zastosowan nadaje sie idealnie i jesli ktos nie potrzebuje koloru
to najlepiej zainwestowac wlasnie w nia. A ekonomicznosc - porownaj sobie
z dowolnym atramentem. Glowica+atrament do HP690 kosztuje ok. 80 zl -
starcza ci ona na jakies 500 stron co najwyzej. Toner do OkiPage 67 zl -
starcza no powiedzmy ze na 1000 stron zebys mnie nie zjadl tutaj. Wiec na
kazdym tysiacu stron zyskujesz 93 zl w stosunku do HP-ka. Co 10000 stron
teoretycznie wymiana bebna ( moze sie okazac ze bedzie calkiem w porzadku
) - no i masz w tym momencie zaoszczedzone 930 zl na tonerze, z tego za
jakies 500 kupujesz beben i masz CALKIEM NOWA DRUKARKE !
Poza tym dochodza takie zalety jak wieksza szybkosc wydruku, bezproblemowy
druk np. na folii ( atrament lubi sie rozlewac ), bardzo cicha praca.
Pamietaj, ze pytanie bylo o porownanie OkiPage i HP690 - wiec nie mieszaj
w to nagle innych drukarek bo zaraz ci znajde cos lepszego od HP 5L i
wtedy bedzie dopiero afera....

                                                Jurand



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:10:26 MET DST