Re: Olewanie klienta

Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Wed 18 Jun 1997 - 21:11:32 MET DST


On 17 Jun 1997, Jaroslaw Lis wrote:

>
> : klientka
> : sie wkurza, bo traktuja ja jak piate kolo u wozu, CDN ma najwyrazniej
> : wszystko gdzies. I czy nie mozna takiej firmie tez nic zrobic ????
>
> Mozna nie kupowac ich produktow. Ale dziwisz mnie troche - produkty maja
> dosc dobre, upgrady wypuszczaja, ilosc klientow to duzy +, naprawde
> tak podchodza do klienta?

Powiem ci jak traktuja klientow. Otoz instalowalem wlasnie tej kobiecie
siec pod ten program. Siec to byl Lantastic 7.0. Sama instalacja sieci
przebiegla bez problemow, nic sie nie sypalo, nie bylo zadnych zaciec itp.
dopoki nie uruchomilem na obu stanowiskach Ksiazki podatkowej. Odmowila
wspolpracy wyswietlajac informacje o bledzie. Zadzwonilem do CDN-u zeby
sie dowiedziec co sie dzieje - najpierw otrzymalem informacje, ze blad ten
pojawia sie wtedy, gdy nie ma wersji sieciowej programu. Zasugerowano mi,
ze mogl wystapic blad w wysylce i dostalem wersje niesieciowa. Tydzien
pozniej doslano druga wersje, juz na 100% sieciowa, ale kazano sobie
zaplacic za nosnik ( 5 zl za dyskietke - drogie te dyskietki maja... ).
Rzekomo informacja o liczbie stanowisk miala byc zaraz po numerze seryjnym
wyswietlanym w okienku w programie - powinno byc N2 ( 2 stanowiska ) - tak
przynajmniej twierdzil "spec od sieci" z CDN-u, z ktorym przegadalem chyba
z 20 minut przez telefon oczywiscie na swoj rachunek.
Okazalo sie, ze zadnego numeru nie ma wiec sie lekko wkurzylem, ze znowu
sie popieprzylo im przy wysylaniu, bo blad dalej wystepowal. Pan obiecal
ze sprawdzi czy faktycznie ten numer jest - jak sie mozna bylo domyslic
zaden numer nie jest wyswietlany w zadnej wersji. Wiec przyjalem za pewnik
ze to ja sie pomylilem cos przy instalacji sieci i spedzilem tam walczac z
tym 3 dni i juz mnie krew zalewala bo nic sie nie zmienialo.
W koncu znowu zaczalem meczyc pana od sieci, ze moze to ich wina - on
poinformowal mnie ze to niemozliwe, zesiec musi byc zle zainstalowana.
Zaproponowalem, ze przywioze do nich komputer, zeby mi to uruchomil lub
pokazal co jest zle. Oczywiscie sie zgodzil, tyle, ze za miesiac, bo teraz
nie maja czasu. Wtedy zastosowany zostal po raz pierwszy trik zwany
szantazem - co mu tam powiedzialem to moja sprawa, fakt faktem ze nagle
najblizszy poniedzialek stal sie dniem wolnym. Akurat byl czwartek wiec mi
to pasowalo. Wiec do tej pory stracone bylo jakies 10 dni na meczeniu sie
z programem CDN-u bez widocznych skutkow.
W CDN-ie chlopcy wzieli komputer do kanciapy, mnie delikatnie wyprosili,
kazac przyjsc za godzine. Tak tez zrobilem i co uslyszalem :
- Siec jest zainstalowana kompletnie alogicznie i ja odmawiam
jakiejkolwiek ingerencji w to wszystko, moge natomiast przeprowadzic
szkolenie jak instalowac siec pod KP
- Niech mi pan da minute czasu doprowadze wszystko do takiego stanu jak
bylo zaraz po instalacji Lantastica
- Nie, tam jest wszystko tak zamieszane, ze tego sie nie da zrobic i ja
odmawiam poprawy bledow.

Dodam, ze calym problemem tego pana bylo to, ze program KP byl w katalogu
substowanym ( zamienianym w pseudo-dysk F: ) i uruchamiany byl z
fizycznie nieistniejacego dysku F: reszta byla bez zmian.

Chcac nie chcac zgodzilem sie ( wraz ze znajomym z firmy ) na to
szkolenie. Jak ja sie tam wkurzylem to szkoda mowic - powiem tylko tyle,
ze ten cymbal zrobil dokladnie to co ja mialem wczesniej zrobione wylaczyl
tylko jedna opcje w Lantasticu, tlumaczac sie ze to jest blad tej sieci,
ktory juz wystapil w wersji 6.0, i co sie objawia wystepowaniem takiego a
takiego bledu przy uruchamianiu Ksiazki Podatkowej - czyli dokladnie
wiedzial co jest nie tak w instalacji tylko przez telefon tego nie chcial
powiedziec. Na moj gust chlopcy albo celowo tak zrobili zeby sie tego nie
dalo odpalic normalnie ( zaloze sie, ze nikt kto mial do czynienia z
Lantastikiem na to by nie wpadl co zrobic ) tylko z tzw. "hat-trickiem".
Najciekawsze jest jednak to, ze pan zazyczyl sobie za to szkolenie 250 zl
+ VAT ( za 15 minut pokazywania mi tego co wczesniej zrobilem i
doprowadzeniu sieci do takiego stanu, jaki byl przed jej skasowaniem ). No
ale co takiemu facetowi mozna zrobic - zbije go to mi sieci nie
zainstaluje, program nie ruszy, ja kasy za instalacje nie dostane asz
kur... mac.
I to jest normalne traktowanie klienta ????

                                                Jurand



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:10:16 MET DST