Autor: Gwidon Naskrent (naskrent_at_hoth.amu.edu.pl)
Data: Mon 09 Jun 1997 - 12:20:00 MET DST
On 5 Jun 1997, Andrzej Borsuk wrote:
> > Tylko komu sie chce puszczac tescik co rano na dysku 1,6 MB, gdzie plikow
> > .exe wiecej niz gwiazd na niebie?
> >
> Od razu widac ze nie uzywales McAfee, ja mam 2GB i MkS poprostu umiera na
Uzywalem, czemu nie. Tylko sie boje ze nie wykryje jakiegos polskiego
wirusa, a takich mialem 90% w swoim parszywym zyciu.
> moim dysku. Chyba dwa razy sprawdzilem caly dysk. McAfee sprawdza pliki
> podczas zapisu i odczytu a takze czesto tylko dlatego ze zajzalem do
> folderu z danymi pliakmi - co zreszta raz bylo przyczyna falszywego alarmu
> gdy na CD trafil na nieznanego antywirusa.. Odrazu dodaje: Nie spowalnia to
> systemu bo wykorzystuje do tego wolne cykle procesora..
Spowolnienie jest zawsze, nawet gdy tego nie widac ;) a zwlaszcza pod
Windoza.
> > Nie zagniezdzac katalogow do dziesiatego poziomu. Walczyc z tym w
> > przypadku programow.
>
> Niektore programy tak robia i koniec.. Specjalista od wielokrotnego
> zagniezdzania folderow jest SUN. Zreszta majac duzy dysk nie mam zamiaru
> trzymac wszystkiego na roocie
Kto mowi o sunie? Przeciez dyskusja byla w temacie DOS. Jezeli program ma
dluga sciezke, wsadzam go do roota, jezeli nie - do podkatalogu (c:/utils
itd.)
> > Nie mam.
>
> Ale inni maja :-))) Majac 32kilowe klastry tracilem na moim dysku prawie
> 500MB tylko dlatego ze mam duzo malych plikow.. Rozejzyj sie za programami
Pakowac male pliki. Czyscic cache przegladarki raz dziennie, przynajmniej
z .gif.
> diagnostycznymi to sam zobaczysz. Spojrz tylko na "\windows\menu start"
> czasami potrafi zajmowac 6MB zgroza!. Chyba ze masz x partycji dzieki za
Olac menu Start i uzywac sobie toolbarow (jest taki darmowy programik do
toolbarow, niestety ciezko chodzi z moja karta graficzna).
Nie mam x partycji, bo tak mi koles ustawil przy zakupie, a nie chcialem
formatowac :-(
> > Trwa dlugo i robi falszywe alarmy, bo akurat kod cosik podobny.
>
> Co prawda to prawda zazwyczaj to wylaczam ale milo jest wiedziec ze moge
> przejzec diesiatki zip'ow bez ich rozpakowywania
1. Nie przeglada innych archiwow.
2. Zgodnie z prawem Murphy'ego, wirusa bedzie zawieral ten plik ktorego
akurat nie sprawdzilismy ;-)
> > > * Update'y są dostępne przez Internet
> >
> > Jak dla kogo.
>
> Dla kazdego co ma internet. sciagniecie raz na miesiac 1MB pliku nie boli
> chyba za bardzo.. :)
Oj boli, boli, jezeli ma sie mala quote i trzeba chodzic do pokoju obok
taki plik przegrywac - a tu dyskietka padnie i cala robote diabli biora.
> > To niedobrze. Kupujac polski soft z gieldy mam wieksze prawdopodobiestwo
> > zlapania wirusa rodzimej proweniencji niz jakiegos innego.
> >
>
> A co powiesz na wirusy trafiajace poprzez Internet - zazwyczaj to nie
> bedzie polska produkcja.. Nie mowie zebys wyrzucal MkSa proponuje raczej
Jeszcze mi sie taki nie zdarzyl - nie ciagne z jakis pirackich serwerow
(ktore sa w pierwszym rzedzie zbyt wolne i odlegle, no i nie maja mirrorow
w Polsce ;-)
> wspomodz sie jeszcze jednym znakomitym programem. Ktory daje wieksze
> bezpieczenstwo niz testy od przypadku do przypadku (zazwyczaj wtedy gdy sa
> jakies klopoty)
Wlasnie ze od przypadku. Ja mam zreszta nosa, i potrafie wirusa wyczuc na
kilometr :-)))
>
> Ciekawe co na to autor ;-) ? McAfee owszem jest "share" ale wersja trial
Autor na to jak na lato (ale deszczowe ;(. Ciekawe ze Marek Sell nie ma
jeszcze konta w I-necie (bo na pewno juz by sie na newsach pojawil).
> wlasciwie nie ma zadnych ograniczen i jest calkowicie za darmo a co
> najwazniejsze legalnie (jest jakis tam "evaluation period" ale gdy go
> przekroczysz to nic sie nie dzieje)
Praktycznie nic, ale w swietle prawa federalnego jestes przestepca :-)
> Jeszcze jedno. Duzo bardziej podoba mi sie sposob dystrybucji update'ow do
> McAfee. W przypadku MkS'a za kazdym razem jest to kolejny exec (okolo 600K
> kodu i danych), natomiast w przypadku McAfee masz "1MB 100% pure data"
Hm. A ile taki McAfee rozpoznaje wirusow? Bo MKS cos kolo tysiaca (razem z
odmianami).
GSN
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:09:15 MET DST