Linux Wars was: Linux kontra swiat

Autor: stach_at_amk.rmnet.it
Data: Tue 20 May 1997 - 16:11:09 MET DST


On 1997-05-19 jaremczak said:
>stach_at_amk.rmnet.it wrote:
>> takiej skrzyni. Nalezysz do osob, ktore powinny
>> otrzymac PREKONFIGUROWANE STANOWISKO PRACY :-)), to
[]
>Blad,stary.
>Jestem programista i administruje NT oraz NetWare po roznych
>firmach prywatnych. Nie ma tu problemu z niemoznoscia

W takim razie skad ta niechec do konfigurowania
systemu? Osobiscie wole poswiecic wiecej czasu
na konfiguracje niz na spelnianie zachcianek
uzytkownikow i szukaniu czemu Windows zgubily
polskie litery :-)))

>Patrz przyklady z XFree, mnie to one odrzucily od linuxa.
>Nie jest on poza tym taki szybki, w obsludze ekranu tak tekstowego
>jak graficznego jest wolniejszy nisz dosy i windozy, mierzylem czas.

Dla jednego stanowiska moze tak ale do Linux'a
mozesz podlaczyc wiele terminali pracujacych
tak samo efektywnie natomiast Windows jest
marnotrawieniem zasobow sprzetu. Dlatego
wlasnie zainteresowalem sie Multiuser DOS'em,
ze lepiej mozna wykorzystac moce sprzetu.
Obslugujesz male firmy jak piszesz wiec jesli
te firmy korzystaja ze specyficznego oprogramowania
pod DOS to lepszym rozwiazaniem niz Netware dla
mniej niz 25 stanowisk jest wlasnie Multiuser DOS.
Ze wzgledu na szybkosc i cene stanowiska pracy.

>Moze dla ludzi unixa obsluga programow jest intuicyjna ale dla
>mnie wszystko co udaje w linuxie perlnoekranowy interface, jak
>edytory, ma koszmarne oblozenie klawiatury.

Dla mnie np.: "wychowanego na DOS'ie" Windows
nie sa intuicyjne, moze nie Windows ale np.:
WORD gdzie opcja MENU FORMAT nie zawiera np.:
mozliwosci zmiany odstepow pomiedzy wierszami.

>Moze jest stabilny ale jego "surowosc" obslugi i topornosc
>zniechecaja. Nie interesuje mnie system sam w sobie ale jego
>uzytecznosc i komfort obslugi.Nie ma nic do czego linux moglby byc

Mnie zas interesuje stabilnosc systemu (administruje
2 sieciami Netware i paroma HOST'ami MDOS) poniewaz nie
lubie byc budzony o 8 rano alarmowymi telefonami, ze nie
mozna pracowac!
Z mojego zapotrzebowania wynika, ze Linux moglby mi
sie przydac przy uzywaniu oprogramowania do projektowania
ukladow scalonych, ale poniewaz chwilowo nie mam na takie
uslugi zapotrzebowania to go nie instaluje. Na pewno jesli
pojawia sie zlecenia na takie prace to zainstaluje (zlece
komus madremu) sobie Linux'a chocby do tego jednego celu.

>mi niezbedny. Chcialem z ciekawosci przyjzec sie mu, autentycznie
>bylem zainteresowany ale stwierdzilem, ze jest przereklamowany.
>Moze nie jest zly ale , per saldo, uciazliwy bardziej niz przydatny.

System przede wszystkiem powinien byc stabilny i tworzyc
stabilne srodowisko do pracy programow, dalsze cechy jak
przyjaznosc dla uzytkownika(?) sa moim zdaniem drugorzedne.
Jesli chodzi o administrowanie to podoba mi sie rozwiazanie
Multiuser DOS'a. Konfiguracja systemu zawarta jest w 2 zbiorach
powielenie wymaga tylko skopiowania ich na nowy system,
administrowanie ulatwia proste menu, nie ma zadnych zbiorow,
ktore jakies aplikacje moglyby edytowac w celu zmiany
konfiguracji i jesli programy DOS'owe nie zawieraja odwolan
do sprzetu tzn. dzialaja poprzez odwolania do uslug systemowych
to nie ma problemow.
Pozdrowienia!!Stanislaw Chmielarz

Email:stach_at_amk.rmnet.it 22-24 CET
Fax: UNIPROJEKT Warszawa 48-22-673-11-67

`[1;37;45mNet-Tamer V 1.05.1 - Test Drive



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:06:49 MET DST