Re: Uziemienie monitora

Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Sun 18 May 1997 - 23:47:07 MET DST


On 18 May 1997, Sylwek Orlik wrote:

> Tomasz Jarnot <jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl> napisał(a) w artykule
>
> >Hehehe fajnie kurcze ciekawe dlaczego ja miesiac gonilem za takim wlasnie
> >monitorem bo sie skubany spalil no jak mogl w sumie to tylko 220 poszlo na
> >te uklady na sciezkach drukowanych i wcale sie nie dymilo i nie poszedl
> >ogien ze nie wiedzialem czy nie isc po gasnice... Ale spoko jest nic sie
> >przeciez nie moze stac. Oj chyba trzeba bedzie zrobic pokaz :)
> >
> > Jurand
>
> Przeczytaj co napisałem, przyjmij do wiadomości a następnie spróbuj
> zrozumieć.

Przeczytalem. Usilnie twierdzisz ze takie cos nie ma szans.

> Dopiero potem ewentualnie możesz się śmiać - jeżeli będzie z czego.
>

JA sie nie smieje ja stwierdzam fakty.

> Cały czas upierasz się przy swoim motywując to sfajczeniem się monitora, a
> tak naprawdę to nawet nie wiesz dlaczego to się stało.

A no wiem dlaczego moge ci podrzucic taki fajny kabel do podlaczania i
palenia monitorow.

> Monitor mógł ulec
> uszkodzeniu tylko wtedy gdy komputer miał na obudowie zero-ziemię a na
> uziemienie monitora z jakiegoś powodu dostała się faza. Do tego tylko mógł,
> a nie musiał. Na pewno z tego powodu nie uszkodził się kineskop.

Dobra to teraz sobie wyobraz ze masz normalnie napiecie na wtyczce ( nie
na bolcu ) i idzie to sobie do monitora a wszystkie ladunki
elektrostatyczne odprowadzane sa na bolec w gniazdku. PRzemieniasz 2
przewody i idzie 220V tam gdzie byly odprowadzane ladunki a ziemie masz
tam gdzie powinna byc faza. I prad idzie ale nieco w inna strone. Nadal
sie upierasz ze to sie nie spali ? To nie ejst tak, ze masz napiecie na
obudowie, tylko na calej plytce drukowanej !!!

> Wyjaśnij co znaczy "220 poszło na te układy". Którędy? Jakie układy? W
> jakich butach? Może bez butów? A może poszli do lasu?

Tak a w lesie jest wilk.

> Ja nie napisałem, że miało dymić ani, że coś miało stanąć w płomieniach.
> Przypominam jeszcze raz, że to Ty pisałeś o wolnostojącym monitorze do
> którego na zacisk uziemienia omyłkowo podłączono fazę, a w takiej sytuacji
> nie stanie się absolutnie nic.

Kurwa mac no juz sie zdenerwowalem chlopie ty nie wiesz o czym piszesz
masz podesle ci taki jeden przewod podlaczysz go sobie do monitora i
zobaczysz co ci sie stanie.

>
> Sylwek Orlik
>
> PS. Jeżeli w dalszym ciągu obstajesz przy swoim to narysuj schemat takiej
> sytuacji i wskaż czynnik powodujący uszkodzenia. Nie chodzi oczywiście o
> stwierdzenie, że tym czynnikiem było 220, a schemat to: podłącz monitor do
> sieci.
>

Jezu przeciez to na chlopski rozum musi sie spieprzyc.

                                                Jurand



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:06:39 MET DST