Autor: Andrzej Lewandowski (lewando_at_ibm.net)
Data: Mon 12 May 1997 - 14:15:39 MET DST
archie_at_insert.com.pl (Artur Bartnicki) wrote:
>lewando_at_ibm.net (Andrzej Lewandowski) napisał(a):
>[ciach]
>>Zas jak idzie o Linux... Wlasnie dostalem cennik z firmy XXX: za prace
>>
>>konsultanta biora $1200 dziennie. Jak sie wezmie takich dwoch,
>>po czym z 5 wlasnych ktorzy biora $80K rocznie, czyli kosztuja firme
>>$200K rocznie, i zapusci na pol roku... To co, ile ja zaoszczedze jak
>>zamiast HP-UX czy QNX wezme Linuxa? Dwa dni pracy konsultanta?
>>A jak cos walnie, to co? Konsultant platny $1200 dziennie bedzie
>>browsowal po Webie zeby znalezc support?
>A jak Ci się walnie HP-UX, to ktoś ci koszty tego konsultanta zwróci?
>A może przyjedzie TechSupport i naprawi? To pytanie:
>1. Ile kosztuje tech support?
>2. Jaki jest jego czas reakcji?
>3. Jaki jest czas reakcji, jeśli się okaże, że problem wymaga zmian w
>sofcie?
>>Ten akurat projekt dotyczy dystrybucji towarow. Uzytkownik ma
>>10,000 klienow i przetwarza ponad 100,000 zamowien dziennie. Ile
>>to bedzie kosztowalo jak cos walnie na pol dnia? I kto za to zaplaci?
>>I co bedzie jak sie okaze ze walnelo, bo chcac zaoszczedzic,
>>powiedzmy 5 tysiecy, zrobilem to na Linuxie?
>A jak zrobisz na HP-UX, to HP z całą pewnością natychmiast i ochoczo
>pokryje straty wynikłe z przestoju. ROTFL.
Oj, dzieci, dzieci...
Jak cos walnie pod Linuxem, zostane natychmiast wyrzucony z pracy
za zastosowanie Linuxa. Jak cos walnie pod HP, zwale wszystko na
HP. To sie nazywa Job Security :-)
A.L.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:05:45 MET DST