Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Fri 25 Apr 1997 - 18:49:54 MET DST
On 25 Apr 1997 13:10:47 GMT, Lech Szychowski <lech7_at_pse.pl> wrote:
>Jaroslaw Lis <lis_at_ict.pwr.wroc.pl> wrote:
>
>Skoro juz mowa o koniecznosci naglych interwencji, to w ciagu pieciu minut
>moge "na cieplo" podpiac flopa wyjetego z innej maszyny tez "na cieplo".
Juz ustalisismy, ze :
>: a) na drugiej maszyni ktos pracuje, a Ty chcesz mu zabrac narzedzie
>: pracy.
>Znajde taka, na ktorej nikt nie pracuje. Serwer wytrzyma te godzine
>bez klawiatury (bo nie wszedzie sa przelaczniki do kbd+monitor).
Myszke tez masz przy serwerze?
>: b) dwoch ludzi zajetych przez godzine z powodu 20zl? Gdzie tu logika.
>(b2) Dlaczego dwoch ludzi? Jeden wypada na chwile "na miasto" i wraca
> z klawiatura, ktora za chwile podlacza gdzie nalezy.
A drugi w tym czasie pije herbate. No chyba ze to pania Zuzie wysylasz
do sklepu po myszke.
Ale nie o to chodzi - po prostu w wiekszej firmie ta zapasowa myszka,
klawiatura i karta IO na polce to zaden koszt, wiec warto je miec.
Z innymi to bym sie zastanowil, ale Ty akurat myszke i klawiature
wymieniles :-)
>: Placa 50. do tego podatki, ubezpieczenia, fundusz emerytalny, biurko,
>: szkolenia - troche sie tego uzbiera.
>
>A jak sadzisz, ile bedzie kosztowalo wykupienie supportu dla powiedzmy
>kilkudziesieciu maszyn z czasem reakcji/usuniecia porownywlnym z tym,
>ktore osiaga sie przy posiadaniu takiego kogos na miejscu?
150 zamiast 200. Obcy czlowiek siedzacy w firmie to kosztuje 150
zamiast 100, ale Ty musisz miec dwoch wlasnych, zeby jeden mogl
zachorowac.
A przy ciut mniejszych wymaganiach czasowych - 50, 30, 10...
Co prawda nadal firma musi wystawic klientom faktury na 150,
ale ... serwisant moze obsluzyc kilka firm.
A "prawdziwki" nie psuja sie znowu tak czesto.
J
P.S. Ja tez twierdze ze dobre skladaki sa lepsze, ... ale nie pod
KAZDYM wzgledem.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:03:45 MET DST