Re: os/2: to be or not...

Autor: Tomasz Stelmaszczuk (hal9000_at_calder.com.pl)
Data: Mon 21 Apr 1997 - 19:06:13 MET DST


In <335B945D.4C54_at_weseley.com>, Andrzej Lewandowski <alewando_at_weseley.com> writes:
>Tomasz Stelmaszczuk wrote:
>> In <335B6D43.7237_at_weseley.com>, Andrzej Lewandowski <alewando_at_weseley.com> writes:
>>obsługi DOS a komputery
>> >> nie służą do demonstrowania screensaver'ów.
>> >> Spis oprogramowania zaczyna się od samego Merlina oczywiście a
>> >> kończy na Wolfram Research Mathematica. Myślę, że to dość szerokie
>> >> spektrum.
>> >A Delphi, PowerBuilder i VisualBasic masz?...
>> A ColorWorks, Neon 3D Grafix masz ?
>> A argumentować umiesz ?
>Przepraszam, ale jak na Ambasadora i to Oficjalnego, odpowiedz
>nie dosyc ze malo polityczna, to przepraszam za wyrazenie, bez
>sensu.
Nie ma za co przepraszać. Najzwyczajniej w świecie przyjąłem
twoją metodę argumentacji, którą przed chwilą określiłeś jako
bzdurną. O to właśnie mi chodziło.
>P.S. Oficjalny Ambasador, zamiast dawac glupie odpowiedzi
>powinien rzec: "Jest odpowiednik Delphi na OS/2 i nazywa
>sie Sybil" No, ale do tego trzeba byc Fachowcem, a nie
>Ambasadorem...
Złośliwość tyleż wyraźna co chybiona. Patrz wyżej.

                          best regards
                       Tomasz Stelmaszczuk
IBM BESTeam TeamOS/2
Official OS/2 Ambassador Certified OS/2 Engineer
____________________________________________________________
http://www.calder.com.pl e-mail: hal9000_at_calder.com.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:03:21 MET DST