Autor: Piotr Jastrzebski (piotrj_at_krysia.uni.lodz.pl)
Data: Sat 19 Apr 1997 - 21:44:35 MET DST
Hej!
Zrzucilem sobie ostatnio 600MB z twardziela na plytke, tylko ze jest
klopot, bo moj Mitsumi 4x (IDE, FX-001 czy jakos tak...) nie czyta tej
plytki. Objawy sa nastepujace:
1 - strasznie "rzuca" plytka przy probie odczytu czegokolwiek. Pod dosem
i NC czasmi po dluuuugim oczekiwaniu pokaze katalog glowny, czasmi nie -
wowczas jest blad odczytu. Pod W'95 Eksplorator odczytuje drzewko
katalogowe (cos kolo 20 katalogow) okolo pol godziny, po czym i tak
proba zmiany katalogu konczy sie ponownym dluuugim szamotaniem plytka w
czytniku. Plytka praktycznie jest nieuzywalna. Wyglada mi na to, ze nie
moze odczytac kilku pierwszych sektorow, (reszta idzie ok pod
programikiem testujacym...), tam sa obszary systemowe i przez to proba
odczytu czegokolwiek bierze w leb.
Co najciekawsze na wszystkich innych czytnikach (ok. 10), do ktorych
mialem dostep (w tym na innym Mitsumi 4x - nie wiem czy dokladnie ten
sam) plytka daje sie czytac bez problemow!
Co jeszcze ciekawsze nigdy z moim czytnikiem nie mialem wczesniej
problemow typu: nie odczytuje nagrywanych CD itp. - zreszta dostalem go
jako zastepczy za GoldStara 4x, ktory mial wlasnie (tzn. przynajmniej
moj egzemplarz) te wade. Mitsumi radzi sobie doskonale ze wszystkimi
plytkami (nawet tymi nagrywanymi, ktorych nie pociagnal GoldStar) z
wyjatkiem tej jednej, feralnej KAO.
Plytka jets zlotozielonkawa (dziwny kolor, ale nie potrafie lepiej tego
opisac), zero rys.
Ktokolwek wie co moze byc przyczyna, czy to wina plytyki, czytnika,
nagrywarki, standardu zapisu itp, niech sie odezwie. Chcialbym uniknac
takich sytacji w przyszlosci - napiszcie jak nagrac najpewniej (jakie
plytki itp).
TIA
Pozdrawiam, P.J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:03:02 MET DST