Re: Spalony monitor

Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Mon 07 Apr 1997 - 22:48:33 MET DST


On 7 Apr 1997, Andrzej Karpinski wrote:

> Mozesz dochodzic swoich praw chociazby domagajac sie "atestu
> energetycznego" kabla i obudowy, ktora spowodowala uszkodzenie monitora.
> Jesli sprzedawca takowych nie posiada to juz wygrales. Jesli posiada to
> albo straci, albo odszkodowanie wyplaci Ci osoba, ktora taki atest
> wydala. Obawiam sie, ze bez sadu sie nie obejdzie. Zachowaj wszystkie
> rachunki, karte gwarancyjna i w zadnym wypadku niczego nie rozkrecaj.
> Poszukaj jakiejs organizacji konsumenckiej. Powinienes tez postarac sie o
> pisemna ekspertyze z pieczatka od jakiegos elektronika, najlepiej paru
> roznych. Nie znam sprawy, nie wiem czy faktycznie jest to wina wadliwego
> urzadzenia czy moze Twojej obslugi czy czegostam jeszcze. Dlatego trudno
> mi wyrokowac kto ma racje. Sprawa bedzie trudna, zwlaszcza jak sprzedawca
> bedzie uparty. Polecam nadal zakupy w marnych firmach po nizszych cenach
> ;)

Sprzedawca jest bardzo uparty na moja prosbe o ekspertyze odmowil
wspolpracy ( nawet jak zaproponwalem uiszczenie oplat jesli sie okaze ze
wszystko bylo ok ) z mojej strony o bledzie nie moze byc mowy...

                                        Jurand



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:01:28 MET DST