Re: TPSA ZRYWANIE POŁĄCZENIA

Autor: Bernard (bernard_at_free.polbox.pl)
Data: Mon 07 Apr 1997 - 02:48:00 MET DST


On Sun, 06 Apr 1997 09:52:19 GMT, kenel_at_panda.bg.univ.gda.pl (Krzysiek
Mazur) wrote:

>On Mon, 31 Mar 1997 06:33:19 +0000, Darek Jankowski
><newyork_at_free.polbox.pl> wrote:
>
>>Czy ktoś ma kłopoty z utrzymaniem połączenia do TP S.A bo ja mam od
>>kilkunasy dni. Zrywa po kilku minutach i tyle, ale łączy na 28,8 bez
>>kłopotu. Wskaźnik stosunku sygnału do szumu mówi 34 dB ale z moment
>>wszystko stanie. Czasem się nic nie dzieje, ale przeważnie tak.

Z tego co widze *upadek* dotyczy_calego_kraju. U mnie zaczelo
przewracac w marcu - reklamowalem i nic jak_zwykle w TPSA.
Zrezygnowalem z FTP i innych czasozernych zajec, ograniczylem news do
4 grup i przegladam poczte raz w tygodniu. Oplaty spadna mi ok 10
krotnie i rzadziej ogladam smiecie i zerowa transmisje. Jak zrobicie
podobnie to bedziecie zdrowsi :-))). Zawsze da sie okreslic czy
polaczenie jest OK, czy lepiej dac sobie spokoj i nie dawac sie
nabijac w butelke.

>>Darek.
>>Trójmiasto

Pozdrawiam z Katowic

>>PS. Może to lokalny kłopot w mojej maszynie ?

He,he he he - takie *lokalne klopoty* bywaly juz w przeszlosci - patrz
archiwum.

>Kłopot może i lokalny, ale raczej lokalny "centralowo". Ja jestem na
>centrali 20 w Gdyni i krew mnie zalewa jak na 4 połączenia z TPSA
>zadziała jedno. A 3 impulsy w plecy. Reszta: albo nie wyskakuje
>terminal, albo wyskakują śmieci, albo się rozłącza. Z kolei z dwoma
>innymi providerami w Trójmieści łączyłem się OK, choć zbyt rzadko, aby
>wykryć jakieś nieprawidłowości. Za to z jednym providerem na 41
>łączyłem się zawsze na 33,600 bez żadnych cyrków jak w przypadku
>TePSA.

Potwierdzam, na *moim podworku* jest dokladnie tak samo, u innych
providerow ten problem nie wystepuje i da sie laczyc na 33,600, choc
moze nie zawsze...

>A ostatnio z połączeniami tePSA faktycznie coraz gorzej.

Gdzie te czasy jak transfer mieli lepszy niz komercyjni ...

>Druga rzecz to taka, że na tej centrali modem nie rozpoznaje sygnału
>"HANGUPa" (nagrywa voice'a do upadłego) oraz nie czai przy autoreceive
>czy idzie fax czy voice i potrafi na fax odpowiedzieć voicem. Zabrałem
>modem z blaszanką do biura, potestowałem na wewnętrznych i chodził
>pięknie. Ręce opadają...
>
>Nie wiem czy jest sens to reklamować w TPSA, bo w końcu mój Zoltrix
>33,600 nie ma homo-niewiadomo :) (homologacji, tj.) Mogę sobie
>reklamować, że ludzie się do mnie mogą dodzwonić raz na 10-20 razy,
>ale pewnie usłyszę: "eee...to stara centrala, wie pan, no czy coś się
>da zrobić? wie pan....no to stara centrala....no wie pan....będą nowe
>kable....eee...stara centrala...." i tak dalej.

Taaak, zawsze to brzmi jokoby wlascicielami kabelkow i central byli
marsjanie i biedna TPSA nie miala na nich wplywu.
Homo czy nie, zestaw odpowiedzi standard - taka firma, pozostaje miec
nadzieje ze dozyjemy wspanialych czasow, gdy TPSA pozostanie jedynie w
niechlubnej historii polskiej telekomunikacji ...

>A najlepsze jest to, że jak gadam z durnymi jankesami, to nikt nie
>chce mi uwierzyć, że w gdzieś na świecie można płacić $1,10 za godzinę
>rozmowy lokalnej.
>

Niech tu przyjada i skorzystaja z uslug nieslawnej TPSA, a ich
zdumienie bedzie wieksze gdy rach.tel. nie sprecyzuje za jakie
polaczenia beda placic (bilingu brak), a instytucja zrobi im wielka
laske jezeli uzyskaja taka informacje ...

>Krzysiek.
>

Pozdrowienia

Bernard *** maber_at_usa.net ***



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:01:22 MET DST