Re: Ciche wiatraczki?

Autor: Zygfryd Gil (zigapc_at_free.polbox.pl)
Data: Tue 01 Apr 1997 - 21:12:16 MET DST


Musi byc dla samej przetwornicy w zasilaczu inaczej bedzie buum!

Tomasz Jarnot <jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl> napisał(a) w artykule
<Pine.HPP.3.95.970401141408.2810C-100000_at_zeus.polsl.gliwice.pl>...
On Tue, 25 Mar 1997, Pawel Paroń wrote:

> > Znaczy co - wyjac wiatraczek? A innych sposobow uciszenia go nie ma?
>
> Mozna spokojnie wyjac, juz o tym kiedys pisalem. Zasilacz jest obliczony
> na obciazenie rzedu 200W, przy takim tez obciazeniu potrzebne mu jest
> chlodzenie wiatraczkiem na pelnych obrotach (a i to jest pewnie
> obliczone z duzym zapasem).
> Normalnie komputer pobiera jakies 60W, nawet jak jest caly napakowany
> dyskami, cd-romami i innymi gratami, wiec zasilacz minimalnie sie
> nagrzewa i wiatrak nie jest potrzebny (chociaz zasilacze sa rozne).
> Jesli juz nie wylaczac go calkiem, to przynajmniej warto zmniejszyc
> obroty, od razu zrobi sie ciszej.

Tu bym polemizowal;. Wyjalem kiedys wiatrak z zasilacza 200W w komputerze
486DX-120, FDD 3.5"", HDD 850 MB poza tym zadnych innych urzadzen
ciagnacych intensywnie prad nie bylo i po jakiejs godzinie-poltorej
komputer sie wieszal i musial ochlonac...

                                                Jurand

----------



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:00:43 MET DST