Autor: Nyce_guy (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Fri 14 Mar 1997 - 04:22:17 MET
Łukasz Bajoński <lbajon_at_sgh.waw.pl> wrote in article
<332b34fa.7819754_at_news.uw.edu.pl>...
"Nyce_guy" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
/> >Alternatywą jest oczywiście podejście azjatyckie, gdzie firma opiekuje
/> >się procownikiem, kształci go i stara się jak najbardziej ze sobą
/> >związać, czy chcesz powiedzieć że w Japonii nie ma kapitalizmu ????
/> Tak samo jest w USA czy Niemczech: pracownika sie ksztalci bo to sie
/> oplaca, pracownika (zwlaszcza dobrego) trzeba zwiazac z firma zeby nie
/> uciekl.
/> Tylko ze w USA ludzie nei sa tacy glupi, moiwa ja nie chce waszego
/> przedszola po porstu placcie mi dobrze i sobie sam poradze.
/>
/> Co wiec miales na mysli piszac o wyjatkowosci Japonii?
To, że pracodawca stara się jak najbardziej przywiązać do siebie
pracownika, a nie znaleźć już przeszkolonego ale i "zmanierowanego"
przez inną firmę. Japonia różni się tym że ludzie znacznie rzadziej
zmieniają pracę i pełniej utożsamiają sie z firmą w której pracują.
Jak z gazety.
Juz pisalem wszedzie tak jest. Tylko japonczycy sa na tyle glupi ze sie
daja.
Zreszta to nie glupota, nie chce nikogo obrazic, to taka kultura, pelan
reliktow z feudalizmu.
Oni nigdy nie przeszli pewnej drogi ktora przeszla europa. Wskoczyli w
industrializm z miejsca.
To jest powodem tego o czym piszesz a o czym dzieci wiedza.
Model japonski to model feudalnej zaleznosci wynikajacej z mentalnosci
japonczykow.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:58:20 MET DST