Re: 2 osoby skazane za piractwo komputerowe (z GW)

Autor: Marcin Madrzak (mmadrzak_at_wbk.com.pl)
Data: Mon 03 Mar 1997 - 13:23:31 MET


> Jestem z Poznania i dosc dobrze znam sprawe. A wiec krotko:
> Wyrok sie zgadza , oprocz tego skonfiskowali im sprzet na wartosc
> UWAGA : 4 MLD STARYCH ZLOTYCH. Nie byla to zatem tylko
> jedna nagrywarka , ale caly ich peleton + niezbedne , oczywiscie ,
> komputery.

No, nie wiem czy cztery miliardy to nie przesada ale fakt faktem - sprzetu
to oni mieli cala chmare.

> Niestety , bywalem swego czasu na gieldzie i raz mialem okazje
> sie przekonac jakie podejscie , badz co badz , do klienta maja Ci
> dwaj. Wcale im nie wspolczuje.

To byla para ... Tajniacy chodzili za nimi chyba przez dobrych kilka
miesiecy zanim ich zwineli. A kolesie - pelna konspiracja: wszedzie infa,
demka a w nich adresy, mapki, telefony, dowoz do domu (sic!).
A podejscie do "klienta" i konkurencji to oni mieli osobliwe. Gdy ktos na
gieldzie probowal obnizyc ceny na CD to kolesie skakali mu po stole gniotac
towar buciorami. Pelna kultura. Nawet pomijajac sprawe kradziezy softu to
lepiej ze ich na poznanskiej gieldzie juz nie ma.

> I zgadzam sie z kolega Marcinem Jedrysiakiem. To pokazowka (mimo , ze
> w miedzyczasie byl ponowny "nalot" na gielde i zwineli kolejnych dwoch
> gosci (nota bene : tez bracia).
>

Zgadzam sie z powyzszym. Probuja zastraszyc reszte. I czesciowo im sie
udalo. Gielda juz chyba nigdy nie bedzie taka jak za czasow braci B. Lepiej
to czy gorzej?

-- 
Marcin Mądrzak
mail to:mmadrzak_at_wbk.com.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:57:34 MET DST