Re: Dlaczego Windows? Off-topic...

Autor: Tomasz Stafinski (stefan_at_ds3pc76.pol.lublin.pl)
Data: Mon 24 Feb 1997 - 00:11:15 MET


StaCH_at_tpnet.pl writes:

> Przesada, choc moze to tak wygladac,
> to jest przeciwwaga dla zachwytow nad
> bylejakimi produktami Malomiekkiego.
> Popatrz jak sie ludzie zachwycaja
> OpenDos'em a ja pierwowzoru uzywam od 3 lat
> i jak pisalem ze jest lepszy niz
> MSDOS 4 i 5 i IBMDOS 5 to nikt nie
> wierzyl.
Z tymi zachwytami nad OpenDosem to bym tak nie przesadzał. Jego
podstawową zaletą jest to, że nie muszę za niego płacić. Natomiast
ostatnio nieźle się na niego wqr... Zainstalowałem linuxa na
partycji /dev/hda2, na /dev/hda5 (/dev/hda2) jest OpenDos.
Po instalacji okazało się, że nie uaktywniłem partycji linuxowej.
Odpaliłem więc fdiska z OpenDosa i przestawiłem aktywną partycję.
Okazało się, że ten fdisk pozamieniał numery partycji. Partycja
/dev/hda1 w tajemniczy sposób zniknęła (a raczej pozostała
nietknięta, tylko numer jej się zmienił na /dev/hda4). I qpa,
bo katalog / miał być montowany z /dev/hda1.
Reszta jest oczywiście ok. Szczególnie klient i server
Personal Netware, za którego nie tak dawno trzeba było sporo
zapłacić, a teraz - darmocha :))
Co do bylejakości produktów małomiękkiego to się przyłączam... :)
>

-- 
 ------------------------------------
| Stefan            Tomasz Stafiński |
| mailto:stefan_at_pluton.pol.lublin.pl |
 ------------------------------------


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:55:58 MET DST