Autor: Jarek Lis (lis_at_ict.pwr.wroc.pl)
Data: Thu 20 Feb 1997 - 16:43:49 MET
In pl.comp.pecet Nyce_guy <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
: > I ja specjalnie nie narzekam na padanie - np totalnego padu 95 sobie
: > nie przypominam w ostatnim roku, choc jakies pojedyncze moglem
: > zapomniec.
: >
: Wiec jak jest Jarku z tymi czestymi padami ktore sa takim utrapenieniem w
: windows?
Zdarzaja sie. Jeszcze pytanie co to znaczy pad? Klasyczny pady [albo nic
nie dziala, albo sie komputer restartuje] to mialem ze dwie serie [3.11]:
a) wygaszacz ekranu w NC zapuszczonym w okienku okazywal sie byc
niekompatybilny z S3 na ISA. I to tak smiesznie, ze np wygaszacz
ekranu w NC wlacza sie po 5 minutach, a po nastepnych 5 system pada :-)
b) Trumpet bez wlaczonego modemu wywalal windoze za kazdym odwolaniem
do DNS.
Z mniej klasycznych - klawiatura mi sie wieszala, a przeszlo jak trumpeta
zaczalem puszczac na packet driverze symulowanym na ODI.
Przy czym zadne z powyzszych nie powinno sie zdarzyc w porzadnym systemie
operacyjnym.
Co nie znaczy ze tam nie ma pomniejszych bledow - od dluzszego czasu
moja drukarka zaczyna w pewnym momencie drukowac dwa razy szerzej i
trzeba zamknac Excela, uruchomic ponownie i na pare stron jest dobrze.
Cuda przy obrobce wiekszego tekstu ma W6+311: co powiesz np na
'blad ochrony w Arial.exe', po czym po kolei znikaja wszysktie fonty.
W95 wielokrotnie zapetlilo mi sie gdzies w procedurach modemowych -
po prostu jakas resztka programu "zajmuje" modem i trzeba restartowac.
[P.S. ale w Solarisie na Sunie zdarza sie to rownie czesto :-)]
: Przeceiz z wielu wypowiedzi wynika ze zainstalowali ludzie win w wielkim
: pocie (ach te problemy instalacyjne windows:)) a potem im ciagel padalo
: wiec wuycieli w cholere.
Problemy instalacyjne to juz wielokrotnie doswiadczylem. Za pierwszym
razem to mi sie chyba nigdy nie udalo W95 zainstalowac, ale dwa podejscia
do instalacji to ostatnio dosc normalne.
Tylko za jakie grzechy drugie podejscie tez trwa pol godziny?
Ile trwa dolozenie karty sieciowej do W95? No, 5 minut.
A zmiana na inna? Jak do tej pory 1.5 godziny, i niestety ciagle nie wiem
gdzie robie blad, wiec nastepnym razem znow bede z godzine siedzial.
O - wczoraj - pol nocy spedzilem nad przekonaniem W95 do obslugi modemu.
Ale byc moze bardziej zawinili Optimus i Intel.
: Jak to bylo? Jak myslisz? Bo ja jescze nie widzialem bardzo padajacych
: windows... Czemu ci ludzie takie bzdury opowiadaja?
Ja im wierze - szczegolnie tym co to pisza: "A co wy p**** ze windows stale
pada - mnie najwyzej dwa razy na tydzien". Cierpliwie im wtedy tlumacze,
ze generalnie to system moze pasc dwa razy do roku, a w swoj windows
to maja wyjatkowo padajacy a nie wyjatkowo stabilny.
J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:55:23 MET DST