Re: Windows 96

Autor: Gregorio Kus (Grego_at_RMnet.it)
Data: Tue 11 Feb 1997 - 00:05:24 MET


On Mon, 10 Feb 1997 22:26:09 +0100 (CET), Mariusz Studzinski wrote:

>He,He. Zabrzmialo to troche tak:
>"OS/2 to wspanialy system. Wprawdzie podczas instalacji i konfiguracji
>przezyjesz pieklo, posiwiejesz i stracisz zeby zas proba zmuszenia
>aplikacji Windowsowych do dzialania pozbawi cie resztki
>optymistycznego podejscia do swiata i zamieni w rozhisteryzowanego i
>drzacego starca ale jak juz sie z tym uporasz to...ho ho!!!....bedzie
>dzialal i dzialal!"

eeeeee, bo tez Grzes troche przesadzil.
To juz czasy OS/2 v2.1 (czy wczesniejszych)
Juz WARP v.3 baaaardzo sie poprawil jesli chodzi o instalacje
a Merlin czyli v.4 naprawde radzi sobie niezle z wiekszoscia
spotykanych konfiguracji. Czytajac chocby pecet'a utwierdzam
sie w przekonaniu ze postawienie WARPa nie jest wcale trudniejsze
niz postawienie w95.

a juz zupelnie nie rozumiem zdania:

>Jest troche bardziej skomplikowany i tajemniczy od DOS-a i windy

co ma jedno z drugim wspolnego z punktu widzenia uzytkownika?
A ilu znasz uzytkownikow DOS'a ktorzy potrafia napisac jakiegos
ciut bardziej skomplikowanego batch'a? ktorz znaja komende FOR?
Ktorzy wiedza jak i czym sie je CONFIG.SYS i AUTOEXEC.BAT
zeby zostalo jeszcze ze 2kB pamieci na programy?
Albo ktorzy nie maja w root directory tysiacatrzystuosiemdziesieciusiedmiu
plikow niewiadomego pochodzenia i zastosowania?
Ktorzy maja hierarchiczna strukture kartotek, np: gry,
aplikacje, w aplikacjach edytory, i tak dalej?
90% znanych mi uzytkownikow DOSa ma najwyzej dwa poziomy kartotek,
a ten drugi to tylko w tym przypadku jesli sam zalozyl je instal
danego programu.
A przeciez podstawowe komendy typu COPY, MOVE, PRINT, DIR, TYPE, REN etc
sa identyczne w DOSie jak w OSie.
Przejscie z DOSa na OS/2 w trybie znakowym jest latwiejsze
niz zakochanie sie w Sigourney Weather (w kazdym razie latwiejsze
niz zapamietanie jak sie pisze jej nazwisko)

Zas jesli chodzi o winde...
hmmmmmmm
Mnie sie wydaje ze jesli chodzi o typowe posuniecia uzytkownika
nie roznia sie tak wiele. Chcesz wydrukowac dokument - bierzesz
go mysza i rzucasz na drukarke. chcesz przeniesc plik z jednej
kartoteki do drugiej - bierzesz i przenosisz. itd itp etc
Nic dziwnego zarowno GUI g95 jak i WPS WARPa sa CUA'91 compliant.

Zas jesli chodzi o to co pod spodem ... o tu OS/2 dzieki swojemu
WPS jest o niebo latwiejszy od windy.
Wezmy prosty przyklad. Mam programik. Jakis plik exe gdzies na dysku,
a na "biurku" ikone do odpalania go. Cos mi sie odwidzialo, z takich
czy innych powodow, wiec biore sobie ten plik exe i przenosze go
do innej kartoteki na innym dysku. Potem dwuklikam w ikonke i...
dziala jak dzialal. Teraz sprobuj zrobic to samo pod winda.

moglbym tak jeszcze dlugo
ale dam sobie na dzisiaj spokoj
(jest juz pozno, a w lozku czeka Sigourney W.)

:-)

Grego

--
/-----------------------------------------------------------------
Gregorio Kus         Grego_at_RMnet.it           Grego_at_cyberspace.org
ROMA, Italy          2ndAdmin_at_iName.com       Grego_at_FreeNet.hut.fi
Anonymous Mail Service - http://free.rmnet.it/~grego/AnonMail.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:54:31 MET DST